Badania czytelnictwa zaprezentowane przez Bibliotekę Narodową sprzed 2 lat nie napawają optymizmem - jakikolwiek kontakt z dowolną książką zadeklarowało wówczas zaledwie 44% badanych, po książkę sięgnęło 38% mężczyzn i 50% kobiet. Pozwala to postawić tezę, iż wśród czytelników papierowych książek dominują kobiety. Na tle badań czytelnictwa Biblioteki Narodowej ciekawie wyglądają wyniki elektronicznej ankiety zrealizowanej przez Virtualo w drugiej połowie stycznia 2013 w ramach badania „Porozmawiajmy o jakości”.
- Z naszego badania, w którym udział wzięło w ciągu kilku dni ponad 900 osób, wynika, że 38% naszych użytkowników to kobiety, a 62 % mężczyźni – informuje Małgorzata Błaszczyk Marketing Manager firmy Virtualo. - Być może kobiety są mniej skłonne do stosowania nowych technologii, ponieważ nie wszystkie mają czas i chęć, aby sięgnąć bo elektroniczną książkę. Warto jednak spróbować e-czytania, gdyż obsłużenie czytnika nie wymaga żadnych dodatkowych umiejętności, a może się okazać że e-booki staną się dla nas najlepszą alternatywą na spędzenie czasu wolnego czasu – dodaje Małgorzata Błaszczyk.
Patrząc z perspektywy czasu na kobiety jako czytelniczki, można śmiało powiedzieć, iż przebyłyśmy długą drogę w historii literatury zanim pojawiły się pierwsze książki pisane przez płeć piękną.W zamierzchłych czasach bowiem większość kobiet nie umiała czytać, przyjemność lektury była wówczas domeną mężczyzn. Dziś jak pokazują badania jest zupełnie odwrotnie, to kobiety czytują więcej i chętniej, a nawet bardziej uważnie niż mężczyźni, jak wynika z ankiety przeprowadzonej na próbie 2000 dorosłych osób, z której wnioski opublikował brytyjski "The Telegraph".
W dobie dynamicznego rozwoju nowych technologii zmienia się również podejście do książki i sposobu lektury. E-booki zyskują coraz więcej fanów, również wśród płci pięknej. Do głównych zalet książki elektronicznej, które wymieniają kobiety należy zaliczyć: mobilność, wygodę kupowania i przystępność cen.
Bestsellerami ostatniego kwartału, jak wskazują dane sprzedażowe Virtualo, są tytuły wpisujące się w nowy trend książki kobieciej - mianowicie literatura erotyczna, czyli seria na temat przystojnego, lubiącego dominować milionera Christiana Greya, seria ze zmysłowym Crossem autorstwa Sylwii Day, czy seria erotyczna "Osiemdziesiąt dni" z doświadczeniami seksualnymi atrakcyjnej skrzypaczki w tle. Te książki sprzedają się również doskonale w wersji cyfrowej i raczej kupują je panie. Wygląda na to, że kobiety, które oddają się lekturze na czytnikach lubią eksperymentować z nowymi trendami w literaturze i nie obawiają się kupować odważnych tytułów.
- Również w kwestii technologii warto się odważyć i korzystać z nowoczesnych sposobów na wygodną lekturę – przekonuje Małgorzata Błaszczyk z firmy Virtualo.
Inne typowo kobiece książki, które znajdziemy na liście bestsellerów to takie pozycje jak: "Irena" o relacjach między kobietami, historie i pamiętniki kobiet z innych kultur (Dziewczyna z Bagdadu, W kraju niewidzialnych kobiet), książki o macierzyństwie (Obsoletki, Język dwulatka, Projekt matka i Macierzyństwo non-fiction) oraz wiecznie żywa klasyka jak "Anna Karenina" Tołstoja czy "Uwodziciel. Bel ami" Maupassanta. Powoli kończy się moda na książki o Toskanii, Prowansji i innych pięknych zakątkach świata.
Czy na podstawie tego, co najchętniej czytają panie, można wysnuć wnioski o ich potrzebach? Jeżeli tak, wówczas moglibyśmy stwierdzić, że kobiety być może odrobinę nudzą się w swoich związkach i chciałyby wypróbować wielu nowych rzeczy - nie tylko w dziedzinie zmysłowości, ale i podróży, idei zaczerpniętych z różnych kultur.
Jeśli spojrzymy na wyniki plebiscytu Bestsellery Empiku za rok 2012 w kategorii literatura, to również widać, iż dominuje literatura kobieca. W kategorii literatura polska wygrała najnowsza powieść Katarzyna Grocholi „Houston mamy problem”. Natomiast w kategorii literatura obca zwycięzcą okazał się pierwszy tom trylogii E.L. James „Pięćdziesiąt twarzy Greya”.
>>> ZOBACZ RÓWNIEŻ!