Mam trójkę świetnych dzieci i kocham je ponad wszystko, ale ujrzały światło dzienne wtedy, gdy o tym z pełna świadomością zadecydowałam - tłumaczy słynna tancerka. - Krótko mówiąc, uważam że dzieci powinno się rodzic tylko wtedy, gdy są upragnione, znaczy z wybranym do tego partnerem i w wybranym przez nas czasie, a nigdy nie w wyniku przypadku, mniej lub bardziej nieszczęśliwego – dodaje Krystyna Mazurówna.
Przeczytaj wywiad ze słynną tancerką: "Miałam kilka aborcji">>>
Zamieszanie i ataki, jakie wywołał wywiad, w którym przyznała się do kilku zabiegów, ją zdziwiło – Ale nie załamały mnie, miałam zawsze i mam jeszcze bardziej teraz odwagę do wypowiadania moich opinii. Nic mnie od tego nie odwiedzie – mówi w rozmowie z portalem Dziennik.pl Mazurówna.
Tancerka przypomina, że w latach pięćdziesiątych i sześćdziesiątych aborcje były absolutnie legalne. - Każdy ginekolog i szpital je wykonywały. To było to na porządku dziennym. We Francji zalegalizowanie aborcji nastąpiło później, niż w Polsce - przypomina tancerka.
-Aborcję zalegalizowano dopiero po głośnym manifeście późniejszej minister zdrowia Simone Weill, podpisanym przez kilkaset znanych kobiet, gwiazd kina, teatru i działaczek bankowych, w którym przyznały się one do wykonania nielegalnego wtedy zabiegu.
Dziś we Francji – jak mówi Mazurówna – dzięki szerokiemu, a często darmowemu udostępnianiu środków antykoncepcyjnych, problem aborcji – nie istnieje.
-A może by tak rozpisać taka ankietę w naszym kraju? Zainicjować manifest, wprawdzie pół wieku później, ale trzeba kiedyś wreszcie pójść z postępem. Żadna z moich znajomych kobiet z tego okresu aborcji nie uniknęła. Oprócz jednej, która jak się później okazało, jest bezpłodna. Unikają mówienia o tym wprost, ze względu na presję zakłamanego, klerykalnego społeczeństwa – mówi Mazurówna.
Komentarze(101)
Pokaż:
NajnowszePopularneNajstarszeA tak na poważnie, to ona mówi to przede wszystkim po to aby nas drażnić. Ona jest za głupia, żeby zrozumieć, że płód to istota ludzka. Po prostu to jest poza zasięgiem jej percepcji. Ona jest po prostu ograniczona umysłowo. Niestety ma dostęp do mediów i próbuje wmawiać innym kobietom coś co według niej jest normalne. Zapewniam Was, że ktokolwiek kto widział efekt skrobanki niegdy nie poprze skrobanki jako środka antykoncepcyjnego. Nie chodzi tutaj tylko o Katolików. Każdy normalny człowiek (powtarzam normalny) uzna, że aborcja to zwykłe morderstwo.
Mazurówna
Jeżeli te wyskrobane też miały miały innych ojców, to nieźle pani Krysi szło w tym interesie.
Trzeba się było mniej puszczać, nie byłoby tyle skrobanek.
A książka nudna i pełna autouwielbienia. Z takim tupetem to się trzeba urodzić!
potrzebne sa mechanizmy aby zapobiegac szerzeniu zla przez madrych inaczej.
Gardzę takimi indywiduami.
Człowiek to brzmi dumnie - Mazurówna przeciwnie.
---
Zgadzam sie w 100%.
Jednak, gdy "nie pasuje" powinno sie stosowac srodki anty.
Tyle rozumu MUSI miec KAZDY dorosly czlowiek.
A tak na marginesie, pani ładna, na jakiej podstawie logicznej uważa pani, że świadome mordowanie własnych dzieci jest "postępowe"? Postęp w jakim kierunku ma pani na myśli?
Nie, nie jestem oszolomem, jestem apostata, odszedlem od kosciola w ieku 14 lat i bylo to prawie 3 dekady temu - aborcja jest jednak dla mnie zlem koniecznym ze wzgledu na wiele negatywnych skutkow ktore wyrzadza.
No właśnie, cmentarzyk w salonie, ale samopoczucie nadal dobre. Jak u Kiszczaka. Pozostała jedynie modlitwa.
Wiadomo, że aborcja wśród prostytutek jest powszechna. Ale to nie jest wcale powód, żeby przyjmować standardy moralno-etyczne marginesu społecznego, jako obowiązujące dla całego społeczeństwa.
Janek Kuźmiński
Wielka Łąka 75/1
87-410 Kowalewo Pom.
mocherom az berety podskakuja z zalu nad wyskrobana zygota
to tylko zabieg
zlepek komorek nie jest czlowiekiem
brawo!!!
To że ktoś ma rodzinę nie znaczy że nie może być psychopatą. Naziści po pracy w Auschwitz też wracali do swoich rodzin, grillowali, chodzili z wizytą do znajomych, do teatru, do kina jak gdyby nigdy nic - jak zwykli ludzie po pracy, dlatego do mnie to nie przemawia, że "wszyscy tak robili", albo: "To było to na porządku dziennym". Gdyby ludzkość tak ustanawiała zasady moralne to do tej pory byśmy się wzajemnie zjadali, bo to było swego czasu na porządku dziennym. Współczuję takim ludziom, bo chcą w ten sposób dostąpić jakiegoś "katharsis", ale to nie jest metoda walki z wyrzutami sumienia. Zbrodnia pozostanie zbrodnią i nie da się jej "oswoić". To bolesne przeżycie i niech nikt nie opowiada, że to takie nic!
Same aniolki wypisuja tu komentarze. Na jakiej planecie wy zyliscie??
Ciepły miły, artystyczny pokój. Na sofie w pozycji półleżącej znana artystka, obok na skórzanym fotelu siedzi i pije egzotycznego drinka (taki z parasolką) jej córka.
- Kochana Mamo...
- Ile razy Ci mówiłam, mów do mnie Kryśka.
- Dobrze Krysiu, powiedz mi czy bardzo mnie kochasz?
- Ależ oczywiście ... jak może mieć wątpliwości.
- Wiesz ... urodziłam się, w kwietniu 76 roku i ... w starych papierach znalazłam podpisany przez Ciebie w grudniu 75 wstępny kontrakt na roczne występy we Włoszech
- Tak, pamięta ta suka Janka, odebrała mi go, ale nie wiem, dlaczego ten kontrakt wzbudza w Tobie wątpliwości, co do mojej miłości.
- Jak zamierzałaś występować będąc ze mną w ciąży ...
- Och nie byłoby żadnego problemu, poszłabym na zabieg i dopiero po zakończeniu kontraktu, za rok lub dwa bym Ciebie urodziła.
- Jesteś pewna że byłabym to ja???
W latach szesdziesiatych Szwedki przjezdzaly do Polski robic aborcje bo to bylo zabronione .
dziwne tylko ze dzisiaj duze grono lekarzy w Polsce stali sie tacy ************** ale w Szwecji pracuja i bez problemu wykonuja zabiegi aborcji. To tylko o kase chodzi , dobry pieniadz jest balsamem gdy sumienie gryzie !
Współczuję Ci rodziny. Lepiej byłoby urodzić się psem (lub kotem).
A jakiego to się potem domaga szacunku i uważania, że ona taka leciwa i doświadczona.Rzygać się chce!!!
Ciekawe, co na to wszystko powiedziały żyjące dzieci tej pani? Jak się czują patrząc matce w oczy?
Ta kobieta to typowa idolka POmatolow i Palikotowcow.
Pamietacie ?
Tak było i tak jest i teraz !!!
A jak nie chcecie w to wierzyć , to jestescie zwyczajnymi obłudnikami i dwulicowcami !!!
Dla nie których kobiet aborcja to nie morderstwo, bo wydaje im się, że płód to nie dziecko. Błąd. Z tego płodu może rozwinąć się tylko człowiek (a nie jakieś zwierzę), a w jego genach jest już zapisane, czy to chłopiec czy dziewczynka, jaki będzie jego kolor włosów, oczu...