Pisanie pomoże ci schudnąć. Do takich, zadziwiających na pierwszy rzut wniosków doszedł zespół badaczy z uniwersytetu Waterloo. Nie chodzi bynajmniej o kalorie spalone podczas poruszania długopisem, a o myślenie o sobie, które wpływa na walkę z dodatkowymi kilogramami.
Kanadyjscy naukowcy poddali badaniu, o którym donosi serwis Kopalnia Wiedzy, 45 kobiet w wieku studenckim, borykających się z podwyższoną masą ciała, nadwagą i otyłością. Badanie panie miały uszeregować wskazaną listę wartości (znalazły się na niej takie pozycje jak bliskie związki, religia czy kreatywność). Badanym polecono następnie napisanie eseju – połowa o wartościach, które cenią najwyżej, a połowa o najniżej cenionych przez siebie wartościach i ich znaczeniu dla kogoś innego. Po 1-4 miesiącach ponownie zważono kobiety.
Okazało się, badane, które pisały o cenionych przez siebie wartościach, schudły ok. półtora kilograma. Tymczasem panie, które opisywały mało znaczące wartości i ich potencjalne znaczenie dla kogoś innego, przeszły odwrotną przemianę – przytyły ponad kilogram.
Skąd tak odmienne zmiany w wadze badanych kobiet? Christine Logel, która kierowała zespołem naukowców, wskazuje na aspekt definiowania własnego ja. Koncentracja na istotnych i pozytywnie przez siebie odbieranych wartościach pomaga przełamywać negatywne schematy w myśleniu o sobie i wzmacnia pozytywne spojrzenia na siebie, a to z kolei stanowi znaczące wsparcie w walce z tendencjami do objadania się.