PRZYGOTOWAŃ CZAS

Nigdy nie pakuj się w ostatniej chwili - w zdenerwowaniu i pośpiechu albo weźmiesz czegoś za dużo, albo połowy rzeczy zapomnisz.

Zacznij od rzeczy najważniejszych - dokumentów, pieniędzy, kart kredytowych, książeczek zdrowia, biletów lotniczych itp.

Nie krzycz, nie poganiaj, nie złość się i nie denerwuj, kiedy twoje dziecko próbuje ci pomóc. Spróbuj już sam moment pakowania i przygotowywania się do wyjazdu potraktować jak wakacyjną przygodę.

Reklama

Zrób listę rzeczy, które planujesz zabrać i według niej pakuj swoje walizki i torby. Dzięki temu unikniesz takich wpadek, jak zabranie trzech par szpilek (choć jedziecie do lasu) czy pięciu identycznych koszulek.

Reklama

Sprawdź prognozę pogody dla miejsca, do którego jedziesz - dzięki temu nie dasz się zaskoczyć ani potwornym upałom, ani burzy z gradobiciem.

Jeśli jest to możliwe, sprawdź wyposażenie domku czy apartamentu, do którego się wybieracie - nie ma sensu zabierać ze sobą suszarki, ręczników, sztućców czy czajnika, jeżeli większość tych rzeczy znajduje się na miejscu.

Reklama

Pamiętaj, że dzisiaj w zasadzie można kupić wszystko i wszędzie - jeśli więc zapomniałaś szczoteczki do zębów, kaloszy czy kremu, bez problemu uzupełnisz te braki w miejscowym sklepie.

Zawsze zabieraj ze sobą przewodnik po regionie, który planujesz odwiedzić. To ci ułatwi zaplanowanie wycieczek i pozwoli zobaczyć najciekawsze miejsca.

Brzydka pogoda zdarza się wszędzie, dlatego warto wrzucić do torby rodzinne gry lub książkę z serii 1000 pomysłów na wakacje.

MIESZKANIE JAK FORTECA

Opracuj "wyjazdowy plan zabezpieczający” - lepiej dwa razy wszystko przemyśleć, niż potem umierać ze strachu o to, czy złodziej zakradnie się do twojego domu np. przez komin.

Zamontuj najtańszy nawet alarm, który uruchamia się podczas otwierania drzwi lub wybicia szyby. Niespodziewany hałas zwabi sąsiadów i spłoszy złodzieja.

Jeśli mieszkasz na parterze, zabezpiecz okna i drzwi balkonowe. Montowane na zewnątrz kraty złodziej może przeciąć. Lepiej okleić szyby przezroczystą folią antywłamaniową albo założyć specjalne rolety.

Zostaw u sąsiadów lub znajomych zapasowe klucze i poproś, żeby co któryś dzień odwiedzali twoje mieszkanie, zapalali w nim światło i otwierali okna.

Jeśli nie masz nikogo zaufanego, zostaw włączoną lampkę. Możesz też postawić w pobliżu okna manekin. To może odstraszyć złodzieja, który pomyśli, że ktoś jest w domu.

Poproś sąsiadów, aby regularnie opróżniali twoją skrzynkę na listy, a także zabierali ulotki spod drzwi. Pełna skrzynka od razu nasuwa podejrzenia, że mieszkanie stoi puste.

PAKOWANIE BEZ STRESU

Pamiętaj, że ciuchy nie są najważniejsze, dlatego ogranicz swoją wyobraźnię i zrezygnuj z połowy sukienek. Twoje dziecko też nie potrzebuje czterdziestu koszulek i dziesięciu par spodni, ani tym bardziej kilku swetrów, bo "przecież może być zimno”.

Zamiast sterty ubrań „na każdą okoliczność”, lepiej weź proszek lub szare mydło - na miejscu zapierzesz plamy po lodach czy trawie. Albo po prostu kupisz dwie „chińskie” koszulki na bazarze.

Do torby malucha wrzuć: 2 pary spodni, ciepłą bluzę, sweter, 4-5 bluzek z krótkim rękawkiem, kurtkę przeciwdeszczową, 2-3 pary szortów, 2-3 pary majtek, kostium lub kąpielówki, 2-3 pary skarpetek, kapelusik, chusteczkę na głowę lub czapkę z daszkiem, piżamę, sandały, tenisówki i kalosze.

Dla siebie zapakuj: 2 pary spodni, bluzkę lub koszulę, ciepłą bluzę, polar lub sweter, kurtkę przeciwdeszczową, szorty (spódnicę), 2-3 bluzki z krótkim rękawkiem, ubranie bardziej eleganckie (sukienka, koszula), 2 pary butów.

Przy pakowaniu spróbuj tak komponować ubrania, byś mogła je łączyć w różne zestawy - weź koszulę, która pasuje i do szortów, i do spódnicy lub dłuższe koszulki, które śmiało mogą zastąpić sukienkę. Warto też skusić się na zestawy 3 w 1 - np. spodnie bojówki, które dzięki zamkom błyskawicznym mogą mieć trzy różne długości, lub kurtkę z odpinanymi rękawami i podpinką, dzięki czemu masz i kurtkę, i polar, i kamizelkę.

Jeśli masz dzieci, pozwól im samodzielnie się spakować (oczywiście pod kontrolą!) - daj im małe walizeczki lub torby i pozwól zabrać ukochane zabawki, nawet jeśli należy do nich zepsuty traktor czy puszka po cukierkach.

Nie zapomnij o podręcznej apteczce, kremach do opalania, gadżetach plażowych (koło ratunkowe, skrzydełka do pływania, piłka, wiaderko) i dokumentach. No i wszystko się zmieściło…

Strategiczna pozycja. Lekkie rzeczy (podkoszulki, bluzki) pakuj w górnej połowie walizki na kółkach (góra jest tam, gdzie uchwyt). Nic nie będzie ich przygniatać - w konsekwencji nie pogniotą się. Bikini, bielizna i skarpety zwinięte w rulon wypełnią puste miejsca. Całość przykryj ręcznikami i zepnij pasami. Zakamarki i kieszonki. Każda przyzwoita walizka ma tajne schowki. Do nich możesz wrzucić drobiazgi: ładowarki, aparat fotograficzny, budzik, biżuterię (tę ostatnią przed ewentualnym uszkodzeniem ochroni folia bąbelkowa). Takie kieszonki mają tę zaletę, że to, co do nich włożysz, nie będzie się błąkać po całej walizce.

Cięższe elementy i mało bezpieczne (takie jak kosmetyki, które mogą się otworzyć i rozlać) układaj zawsze na dole walizki (dla przypomnienia: to tam, gdzie są kółka). Dół walizki to również dobra miejscówka dla cięższej odzieży: dżinsy, marynarki. Zwiń je w rulon i ułóż na brzegach walizki. Wykorzystaj każdą wolną przestrzeń: skarpetki wsuń w buty, paski ułóż wzdłuż brzegów walizy.

WAKACJE NA CZTERECH ŁAPACH

Zanim wybierzesz termin urlopu, zastanów się, czy znajdziesz w tym czasie opiekę dla swojego psiaka czy kota. Zapytaj ewentualnych opiekunów, czy będą mogli zająć się zwierzakiem.

W pierwszej kolejności o pomoc w opiece poproś najbliższych - znajomych, sąsiadów lub rodzinę. Zwierzak będzie czuł się dobrze wśród ludzi, których już zna.

Jeśli masz kota czy króliczka, które nie lubią zmieniać miejsca pobytu i niechętnie „przeprowadzają się” do obcych, poproś sąsiadkę, aby codziennie odwiedzała twoje mieszkanie, sprzątnęła kuwetę czy klatkę i napełniła miseczkę jedzeniem. W zamian zaproponuj jej upominek lub inną formę wynagrodzenia.

Ta sama sąsiadka (lub ktokolwiek inny) może też zająć się pielęgnacją twoich kwiatków. Wytłumacz dokładnie, jak i kiedy należy podlewać rośliny. Zastanów się też, czy nie byłoby wygodniej przenieść doniczki do mieszkania sąsiadki.

Jeśli nie masz nikogo, kto mógłby zająć się twoimi roślinkami, spróbuj zabiezpieczyć je „domowymi” sposobami - np. wstaw doniczki do misek w wodą, dzięki czemu twoje kwiaty będą miały zapewnione nawodnienie, przynajmniej przez jakiś czas.