Najbardziej boimy się rozbicia lustra i spotkania z czarnym kotem. Jedni traktują przesądy z przymrużeniem oka, a drudzy przestrzegają tak na wszelki wypadek.
Jednak są też tacy, którzy święcie wierzą, ze nie wolno ich lekceważyć, bo nieszczęście gotowe. Najbardziej w zabobony wierzą jednak nie polskie babcie, lecz ich wnukowie! Młodzi Polacy, obeznani z Internetem i innymi cudami techniki, są bardziej przesądni niż poprzednie pokolenia. Dotyczy to przede wszystkim młodych Polek. Jak wynika z badań TNS OBOP ponad połowa z nas wierzy w zabobony, najwięcej w grupie wiekowej 15-19 lat. Przesądnych jest 64 proc. kobiet i niespełna połowa mężczyzn.
Co przynosi?
26 proc. rozbicie lustra
Polacy obawiają się rozbicia lustra. Wierzą, że powoduje ono nadejście siedmiu chudych lat.
25 proc. czarny kot
Co czwarty Polak zawraca, gdy czarny kot przebiegnie mu drogę.
24 proc. witanie się przez próg
Nie wolno tego robić. Podobno przynosi to pecha witającym się.
18 proc. pechowa "13"
Niemal co piąty Polak wierzy, że liczna 13 przynosi mu pecha. Zwłaszcza obawiamy się dnia, gdy 13. przypada w piątek.
Co przynosi szczęście?
36 proc. kominiarz
Na widok kominiarza 26 proc. ludzi łapie się za guzik, żeby mieć szczęście.
33 proc. czterolistna koniczyna
Znalezienie czterolistnej koniczynki to dobry znak dla co trzeciego Polaka
23 proc. talizman.
Biorący udział w ankiecie potwierdzili, że wierzą, iż szczęście przynoszą im magiczne przedmioty.
15 proc. szczęśliwa siódemka
Odwrotność pechowej trzynastki. 15 proc. Polaków wierzy, że siedem to szczęśliwa liczba.