"Nie można umrzeć w lepszy sposób" - twierdzi okrzyknięty przez magazyn "People" najseksowniejszy mężczyzna świata 2005 r. Jednocześnie przyznaje, że nie jest mu spieszno na tamten świat, ale natychmiast dodaje: "Jeśli już miałbym umrzeć, to proszę, tylko w ten sposób".
Przez najbliższych kilka miesięcy nic mu nie grozi, bo jego druga połówka, modelka Camila Alves jest w stanie błogosławionym, ale kto wie, co będzie w przyszłości. Jej brazylijski temperament z całą pewnością da o sobie znać po narodzinach ich pierwszego dziecka... My jednak sądzimy, że swoją kontrowersyjną wypowiedzią McConaughey próbuje kokietować fanki, bo nie jest tajemnicą, że aktor maniakalnie dba o formę fizyczną. Nawet na jeden dzień nie rozstaje się z deską surfingową. Kondycję i serce ma więc w świetnej formie. Nam pozostaje więc tylko powiedzieć: "Matthiew, korzystaj z życia!".
Jaki ojciec, taki syn. Matthiew McConaughey pragnie skończyć jak jego tata, Jim, który zmarł po tym, jak uprawiał seks ze swoją żoną, Katherine. Straszne? Drogie fanki, życie Waszego idola nie jest obecnie zagrożone. Aktor wraz ze swoją przyjaciółką spodziewają się dziecka i o ostrych figlach w łóżku nie może być teraz mowy!
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję
Reklama
Reklama
Reklama