Dom mody Versace, którego główną projektantką jest Donatella Versace, potwierdził, że uszyje suknię ślubną dla byłej Pierwszej Damy Francji. Zostało im jednak niewiele czasu, bowiem uroczystość ma się odbyć jeszcze w marcu.

Po rozwodzie z Nicolasem Sarkozym Cecilia związała się z pracującym w agencji eventowej Richardem Attiasem. Wszystko wskazuje więc na to, że jej narzeczony wykorzysta swoje umiejętności zawodowe i zorganizuje ślub z wielką pompą. A wtedy Carla Bruni - nowa, poślubiona zaledwie miesiąc temu, żona Sarkozy'ego - będzie mogła kipieć z zazdrości. Ona, jak twierdzą świadkowie, też miała na sobie białą suknię, kiedy mówiła "tak", ale nazwisko projektanta, który ją uszył, zostało tajemnicą. Co więcej, zorganizowana w Pałacu Elizejskim ceremonia trwała zaledwie 20 minut i bardziej przypominała załatwienie formalności. Odbyła się w obecności zaledwie dwudziestu osób: najbliższej rodziny i przyjaciół pary. I choć w wywiadzie dla tygodnika "L'Express" Bruni zwierzyła się: "Miałam najwspanialszą podróż poślubną. To był dwudziestominutowy spacer po parku w Wersalu", nikogo specjalnie nie przekonała...

Reklama

Suknie z najnowszej kolekcji domu mody Versace: