Odrobina luksusu, relaks i czarodziejskie zabiegi
Pragnę, by ciało me "upiększyły"!
Odprężony, zamykam oczy... odpływam zapachem czekoladowym
Bajeczne chwile pieszczą mój tors, otulają ramionami rozkoszy.
Jest cudnie...

Powoli zanurzam sie w czymś, co przypomina szpinak
Albo zielona łąkę...
Stąpam boso po rozgrzanych kamieniach
Delikatne dłonie masują mój kark
Niech ta chwila trwa... nieskończenie:-)

Potem masaż twarzy, czuję magiczna moc SPA...
Ciało uwolnione od trosk, rozkoszuje się smakiem brzoskwiniowym
By młodym być, więcej nic... serce woła.

Marzenia się spełniają, warto marzyć choćby krótką chwilę.

Odrodzony niczym młody Bóg w śnieżnobiałym szlafroczku
Podaję mojemu Anielasowi sok pomarańczowy.
Uśmiecham się zmysłowo...
Dostrzegam miłość w błękicie jej oczu.

Ten wyjazd, to SPA zaczarowało nas wyjątkowo.
I choć minęło już tyle lat, bycie z sobą sprawia nam wiele radości.
Otwieram oczy, śniłem!!!
Ale jedno jest pewne, dziewczyna o niebieskich oczach śpi wtulona w moje ramiona:-)
Wierzę, ze sny też się spełniają:-)