"Noszenie zwierzęcych skór to przestępstwo", "Zwierzęta nie są futrzanymi płaszczami" - to tylko niektóre hasła wykrzykiwane przez działaczy orgaznizacji PETA (People for the Ethical Treatment of Animals). W Paryżu protestujący przebrali się za zwierzęta, w Londynie przed budynkiem opery, w której odbywał się pokaz Nicole Farhi skandowały dziewczyny przebrane za policjantki.

Reklama

Ich protest zlekceważyły gwiazdy. Top modelka Naomi Campbell na pokazie Dolce & Gabbana w Mediolanie była co prawda gościem, ale w pierwszy rzędzie z dumą prezentowła lśniące, krótkie futerko.
Natomiast niemałą sensację wywołało zachowanie Dity Von Teese. Najpierw zgodziła się wspomóc kampanię PETA, a później wyznała, że nie zamierza zrezygnować z noszenia futer. Rzecznik organizacji wyjaśnił jednak, że artystka promowała sterylizację zwierząt, a futra nosi tylko stare, od czasu do czasu. Podsumowując: Dita najpierw sterylizuje swojego kota, a później robi sobie z niego futro.

Modelki w futrach pojawiły się również na wybiegach mody...