Te niepokojące wieści pochodzą z opublikowanego we wtorek w Brukseli niezależnego raportu zatytułowanego „Euro HIV Index”. Z dokumentu wynika, że nie najlepiej wygląda sytuacja na całym Stary Kontynencie.

CHORUJEMY I NIE PRZECIWDZIAŁAMY

Liczba osób zarażonych wirusem HIV i skłonność do podejmowania ryzykownych zachowań seksualnych wciąż rosną. Wiele europejskich państw została skrytykowana za niski poziom opieki nad dotkniętymi HIV/AIDS i również niewystarczający poziom profilaktyki. W rankingu obejmującym 29 europejskich państw (kraje UE, Norwegia i Szwajcaria) znaleźliśmy się na dalekim 20 miejscu. Na szarym końcu znalazły się Włochy, Grecja i Rumunia, ranking otwierają zaś Luksemburg, Malta i Szwajcaria.

„W Polsce opieka nad dotkniętymi HIV/AIDS powinna być lepsza. Trzeba poprawić na przykład, monitoring i zbieranie danych, zwłaszcza w więzieniach”– ocenia odpowiedzialna za raport dr Beatriz Cebolla ze brukselskiego ośrodka analitycznego Health Consumer Powerhouse. „Ponadto osoby zarażone HIV nie są badane pod kątem żółtaczki, zaś chorzy na gruźlicę – pod kątem HIV” – dodaje.

Problem z danymi na temat rzeczywistej liczby zarażonych i budżetami na walkę z wirusem ma większość krajów. Szczególnie pozbawione dostępu do profilaktyki i leczenia są grupy marginalizowane społecznie – np. nielegalni emigranci. Publikacja raportu jest okazją do refleksji nad własnym wkładem w profilaktykę. W końcu „zabezpieczać się” można niezależnie od tego, jak duże fundusze na walkę z HIV i AIDS znajdą się w budżecie.

_____________________________

NIE PRZEGAP:

>>> Kim by one były bez tych mężczyzn?
>>> Obowiązkowa lekcja męskiego języka
>>> Frytko, nie idź tą drogą!

>>> Zobacz, kto jest mężczyzną na dzisiejsze czasy