Co zrobić, żeby kompot z suszu nie był gorzki?
Trudno znaleźć bardziej tradycyjny polski napój niż kompot z suszu, który serwuje się w czasie wieczerzy wigilijnej. Jego obecność na stole to pozostałość tradycji, która towarzyszyła naszym przodkom. Dawniej, kiedy świeże owoce nie były dostępne zimą, Polacy gotowali kompot z ich suszu owocowego, który przygotowywali latem w czasie zbiorów. Dodawali do niego aromatyczne przyprawy: goździki, anyż, cynamon. Jego specyficzny, gorzkawy smak ma swoich wielbicieli, ale też licznych przeciwników. Wśród nich są dzieci, które zwykle odmawiają picia kompotu z suszu. A szkoda! Ten wyjątkowy napój to bogactwo cennych dla zdrowia składników: jakwitaminy (A, C, K, z grupy B), minerały (magnez, potas), a także błonnik.
Aby kompot z suszu nie wyszedł gorzki, zastosuj skuteczny trik. Dotyczy on goździków, które zwykle są odpowiedzialne za gorzkawy posmak. Przede wszystkim ogranicz ich liczbę, wystarczą 2-3. Po drugie, dodaj je do kompotu dopiero pod koniec gotowania. Niech pozostaną w garnku maksymalnie 15 minut. Dzięki temu oddadzą smak, lecz nie sprawią, że będzie on gorzki.
Co dodać do kompotu z suszu, żeby wyszedł słodki?
Żeby kompot z suszu wyszedł słodki, warto wzbogacić go o dodatkowe składniki, które nadadzą mu słodyczy. Można do niego dodać bardziej tradycyjne składniki jak suszone śliwki i morele, lub zdecydować się na urozmaicenie np. w postaci mrożonych truskawek lub borówek (dzieci będą zachwycone!). Aby poprawiać smak kompotu z suszu, warto dosłodzić go miodem. Najlepiej zrobić to już po wystudzeniu kompotu, wówczas napój zyska nie tylko słodki smak, lecz również cenne właściwości zdrowotne.