Na gładko, czyli siła tkwi w prostocie

Czasami klasyczne, proste rozwiązanie daje najlepszy skutek. Doskonale zdają sobie z tego sprawę Nicole Richie i Charlize Theron. Ta pierwsza na oficjalne spotkanie upięła włosy nisko, a grzywkę zaczesała na bok. I byłoby bardzo grzecznie, gdyby nie ogromne okulary w czarnych oprawkach. Ale i tak kontrowersyjnej córce znanego piosenkarza udało się (choć trochę) poprawić mocno nadszarpnięty wizerunek. Nicole wyglądała jak elegancka "grzeczna dziewczynka". I oby tak zostało.

Charlize w zaczesanych na gładko i upiętych w klasycznego koka fryzurze pokazała się na Festiwalu Filmowym w Wenecji. Skromnie, ale glamour. I o to chodzi!

Reklama

Kwiaty i... biżuteria we włosach



Do rozpuszczonych kruczoczarnych włosów nosi opaski. Klasycznego koka ozdabia kwiatkami i drogą biżuterią. Naomi Campbell, brytyjska topmodelka, potrafi zadać szyku strojem i w pełni wykorzystać zalety swojej urody. Duże brawa!

Reklama

Na romantyczne spotkanie we dwoje

Co prawda, Elsa Patakay i jej chłopak, Adrien Brody, nie mieli na festiwalu w Wenecji zbyt wielu sposobności do bycia tylko we dwoje, ale być może zalotny kok hiszpańskiej aktorki był romantyczną zapowiedzią tego, co wydarzy się po powrocie do domu...

Reklama

Lekka prowokacja

Dla kobiet z dłuższym partnerskim stażem idealną propozycją są włosy spięte w luźnego "banana" (Angelina Jolie) lub fryzura w stylu Cocco Chanel (Keira Knightley). Wystarczająco frywolnie i zmysłowo, by na nowo oczarować partnera i odstraszyć natrętnych zalotników...

Misterna robota



Posągowa Rosamund Pike mogłaby w zasadzie na premierze w Londynie wystąpić w... worku na kartofle i w trzydniowych włosach. I tak wyglądałaby pięknie. Zamiast tego zafundowała sobie artystycznego koka do złudzenia przypominającego fale oceanu. Czyżby inspiracją do stworzenia arcydzieła na głowie aktorki było zamiłowanie do surfingu? A może fryzury w stylu kultowej Marii Antoniny? Jedno jest pewne, Rosamund mocno zdystansowała rywalki ubiegające się o miano najpiękniejszej kobiety wieczoru. Gwiazda była poza konkurencją.

Fryzurą, którą z powodzeniem można ochrzcić nazwiskiem Gwen Stefani, jest klasyczny kucyk z grzywką wystylizowaną na "alfa", czyli ostrym, natapirowanym lokiem. Ale w nowym Jorku, podczas Tygodnia Mody, piosenkarka wystąpiła w innej roli. Salę koncertową zastąpił wybieg, a sama gwiazda tym razem nie śpiewała, tylko... prezentowała swoją kolekcję ubrań. Na tę okoliczność Gwen gładko upięła włosy na czubku głowy, eksponując w ten sposób supermodny koral ust i wyrazisty makijaż oczu.

Precyzja na 5+

Można tylko westchnąć (oczywiście z zachwytu), podziwiając odsłonę Tyry Banks podczas koncertu Fashion Rocks w Nowym Jorku. To prawdziwe, fryzjerskie dzieło sztuki.

Z pokazów:

W stylu Julii Tymoszenko - zapleciony warkocz przełożony przez głowę to niekwestionowany hit tego roku

Pozorny nieład i ekstremalny irokez - dla kobiet szalonych i lubiących szokować wyglądem

Modna ozdoba żadnej fryzury nie zepsuła. Pod jednym warunkiem, że była gustowna...

Seksowna mamuśka