Jesień to najlepszy okres na wykonywanie wielu zabiegów w gabinecie kosmetycznym. Skóra nie jest wtedy narażona na silne działanie promieni słonecznych, łatwiej też ukryć przejściowe mocne łuszczenie lub zaczerwienienie cery. W pierwszych jesiennych miesiącach warto poddać się zabiegom regenerującym skórę po lecie. Na skutek działania słońca, wiatru i słonej wody bywa ona przesuszona i podrażniona. Pomogą takie zabiegi, jak złuszczanie kwasami, mikrodermabrazja i mezoterapia bezigłowa. Niechcianą pamiątką po lecie bywają także przebarwienia, które można rozjaśnić dzięki odpowiednim zabiegom.

Reklama

Możliwości mamy bardzo dużo. Mamy do wykorzystania całą gamę zabiegów związanych z likwidacją przebarwień – od laserów przez IPL-e, peelingi. Wszystkie te metody można zastosować i na ogół je łączymy – mówi agencji informacyjnej Newseria Lifestyle dr n. med. Monika Kuźmińska, dyrektor medyczny YONELLE Zwolińska Beauty Institute.

Kolejnym problemem, który można rozwiązać jesienią, są rozszerzone naczynka (ich rozszerzaniu sprzyja działanie słońca). W przypadku niewielkich, płytko położonych naczynek skuteczne będą zabiegi z użyciem lasera lub IPL. Lasery i IPL to jedyne skuteczne metody zamykania naczynek. Jesienią warto też wykonywać zabiegi, które wymagają pewnego okresu rekonwalescencji. Skóra po tego typu zabiegach może się intensywnie łuszczyć lub być bardzo zaczerwieniona.

Przeprowadzaniu tego typu zabiegów nie sprzyjają ani wysokie, ani bardzo niskie temperatury. Jesień to znakomity czas na wszelkiego rodzaju zabiegi frakcyjne, czyli z wykorzystaniem lasera CO2, lasera erbowego, erbowo-szklanego czy fal radiowych zwykłych lub frakcyjnych – wymienia dr n. med. Monika Kuźmińska.

Jesień i zima to także optymalny czas, by rozpocząć walkę z cellulitem – zazwyczaj kobiety myślą o tym w marcu, a nawet kwietniu, gdy jest już zdecydowanie za późno, aby osiągnąć odpowiednie efekty przed wakacjami. Aby wyraźnie zredukować pomarańczową skórkę i ujędrnić ciało, należy wykonać kilka, a nawet kilkanaście serii zabiegów. Warto też zmienić styl życia na bardziej aktywny.

Należy po pierwsze, stopniowo wprowadzić inna dietę, po drugie, zrobić zabiegi antycellulitowe, czyli np. endermologię, a jeżeli cellulit jest bardzo zaawansowany, to połączyć endermologię z mezoterapią. Można też pomyśleć o zabiegach ujędrniających skórę na ciele. To też jest bardzo dobry moment, żeby zrobić sobie pierwszą serię takich zabiegów, bo zwykle robimy to w seriach, potem jakaś przerwa i kolejna seria – mówi dr n. med. Monika Kuźmińska.

Jesienią warto też poddać ciało zabiegom silnie nawilżającym, poprawiającym krążenie i wzmacniającym skórę. Dzięki temu zredukowane zostaną niekorzystne skutki działania wiatru, słonej wody i słońca podczas minionych wakacji, a skóra zostanie doskonale przygotowana do kolejnego lata.