Producenci kosmetyków prześcigają się w pomysłach na to, jak ułatwić kobietom skuteczną koloryzację włosów w domowym zaciszu. Mimo rosnącej świadomości kobiet i pomocy koncernów kosmetycznych, panie wciąż zapominają o podstawowych zasadach farbowania włosów.

Reklama

Zanim w ogóle przystąpimy do zmiany koloru włosów, musimy pamiętać o wykonaniu testu alergicznego.

- Niestety wiele osób zapomina o tym, że zanim przystąpimy do farbowania włosów należy bezwzględnie wykonać test alergiczny. Dwie rzeczy, na które konsument najczęściej się skarży, objawiają się tak samo, to jest pieczenie, swędzenie i zaczerwienienie skóry. To może być albo podrażnienie skóry, albo alergia - zauważa dr n. med. inż. Katarzyna Pytkowska, specjalizująca się w chemii kosmetycznej i wpływie kosmetyków na skórę i włosy.

- Nie da się zrobić kosmetyku, który potencjalnie nie wywołałby u kogoś alergii. Dlatego przed każdym barwieniem powinno się wykonać próbę alergiczną przynajmniej na 48 godzin przed zabiegiem. Dotyczy to również osób, które nigdy nie farbowały włosów - dodaje.

Reklama

Kolejnym krokiem w procesie koloryzacji jest dobór koloru. Tu często sugerujemy się próbnikami i zdjęciami umieszczonymi na opakowaniach farb. Jak radzi Piotr Sałata, stylista i właściciel salonu Loveconcept, wspomniane próbniki mogą być mylące.

- Sugerowanie się próbnikami z odcieniami kolorów włosów może być mylące. Zdjęcia, czy próbniki końcowego efektu są robione na bazie podstawowych, jasnych kolorów włosów. Dlatego jeśli nasze włosy są o dwa odcienie ciemniejsze od przyjętego koloru podstawowego, również odcień po koloryzacji będzie ciemniejszy - wyjaśnia Sałata.

Stylista przekonuje również, że w przypadku drastycznych zmian koloru włosów lepiej oddać się w ręce specjalisty. Skomplikowane koloryzacje, wykonywane domowymi sposobami, mogą nas bardzo rozczarować i zmusić fryzjera do podjęcia bardzo drastycznych kroków, jak np. dekoloryzacja, która jest zabiegiem bardzo inwazyjnym dla struktury włosa. W przypadku drobnych zmian koloru domowa koloryzacja jest wystarczająca.

Reklama

- Domowa koloryzacja włosów staje się coraz prostsza. Jeśli sięgamy po bardzo proste metody farbowania, nie zmieniamy koloru włosów za często i nie są to drastycznie zmiany, wystarczą domowe sposoby. Jednak w takim przypadku proponuję wybierać odcienie jak najbardziej zbliżone do naszego naturalnego koloru. Im wyższa różnica w tonacji, tym trudniej jest osiągnąć pożądany efekt. Jeśli chcemy zmienić kolor włosów o pół tonu czy ton, tak żeby nadać mu odpowiedni odcień, trochę więcej blasku, możemy sobie pomagać środkami domowymi - tłumaczy stylista.

Jak zauważa dr n. med. inż. Katarzyna Pytkowska, formuły farb do domowej koloryzacji włosów zapewniają nie tylko łatwość użycia, ale również ochronę.

- Mówiąc o farbowaniu włosów dziś, doskonale wiemy, jakie niesie ono ze sobą zagrożenia. W związku z tym receptura farb może być tak skomponowana, żeby uzyskać maksymalnie dobre efekty, przy minimalizacji zagrożeń - zapewnia specjalistka. Podkreśla jednak, że to nie zwalnia nas z obowiązku pielęgnacji włosów.

- Pamiętajmy, że włosy trzeba barwić mądrze, czyli nie za często. Zniszczenia się kumulują. Włos to nie jest struktura, która ulega samoregeneracji. Po drugie należy używać produktów dobrej jakości. Po trzecie, dbać o włosy po farbowaniu, stosując odpowiednie kosmetyki przeznaczone do ich pielęgnacji. Składniki, które znajdują się w takich preparatach mogą wnikać do wnętrza włosa i częściowo go naprawiać - podsumowuje Pytkowska.