Najlepszą profilaktyką okazały się ćwiczenia fizyczne. Z badań amerykańskich naukowców wynika, że te osoby, które poświęcają na aktywność fizyczną co najmniej 45 minut dziennie przez 4 dni w tygodniu, biorą aż o połowę mniej zwolnień chorobowych w miesiącach zimowych – podaje serwis Onet.pl.

Na dodatek błędne jest założenie, że w nieprzyjaznej zimowej aurze jedynym sposobem na ćwiczenia jest wykupienie drogiego karnetu na basen lub siłownię.

Równie dobrze można sięgnąć po najtańszy, bo w zasadzie bezpłatny patent na ruch, jakim są zwyczajne spacery. Zapewnią ruch, zrelaksują i pozwolą się dotlenić, i dzięki temu mogą okazać się najskuteczniejszą kuracją przeciw powracającym przeziębieniom.



Reklama