Jak wynika z opublikowanych dziś wyników badań, 10-letnie dziewczynki martwią się swoją wagą, a połowa nastolatek mogłaby rozważyć operację plastyczną zmieniającą ich wygląd - donosi brytyjski dziennik "Daily Mail".
Lęki dotyczące budowy ciała zaczynają się wcześniej niż sądzono, a zdecydowana większość dziewcząt ogranicza ilość spożywanych pokarmów. Brak satysfakcji wzrasta, gdy dziewczęta osiągają wiek dojrzewania płciowego. W grupie dziewcząt w wieku 16-21 lat już połowa chciałaby rozważyć poddanie się inwazyjnym metodom, takim jak operacje plastyczne czy operacje żołądka. Wśród dziewczynek pomiędzy 11. i 16. rokiem życia takie zabiegi rozważyłoby 12 procent.
Badanie, przeprowadzone przez Girlguiding UK na próbie 1109 dziewcząt, pokazuje, że zmartwienia dotyczące własnego wyglądu zaczynają się, gdy dzieci osiągną wiek 10 lat. Co dziesiąte dziecko w wieku 10-12 lat chciałoby być chudsze. Połowa dziewcząt w wieku 11-16 lat je świadomie i ogranicza spożywanie określonych produktów. W grupie wiekowej 16-21 robi tak już 66 procent.
Badania tylko dokładają się do wcześniejszej troski o zbyt wczesną "seksualizację" dziewcząt. Już inne badania ostrzegały przed ryzykiem spustoszeń, jakich w dziewczęcej psychice dokonuje presja, aby zbyt szybko dorosły.
Badanie Girlguiding UK ukazuje też kolejny powód do zmartwień: picie alkoholu i seks bez zabezpieczeń. Co czwarta nastolatka w wieku 11-16 lat upiła się aż do stanu mdłości lub nieprzytomności. W grupie 16-, 21-latek takie doświadczenie ma za sobą już 58 procent… W tej samej grupie więcej niż co trzecia dziewczyna przyznała się do uprawiania seksu bez zabezpieczenia.
_________________________________________
NIE PRZEGAP:
>>> Szok! Co oni zrobili tym dzieciom?!
>>> 7-latki w makijażu, 11-latki w szpilkach
>>> Co się naprawdę dzieje w łóżkach artystów?