>>>JAK WZIĄĆ UDZIAŁ W KONKURSIE
Bigos dziadka Krzysia
"Mój dziadek robi najlepszy bigos. To kulinarne arcydzieło" - nie ma najmniejszych wątpliwości Agnieszka Janczak z Kretomina. Oto jak zrobić bigos według przepisu jej dziadka:
1,5 kg kiszonej kapusty
1,5 kg surowej kapusty
0,6 kg łopatki wieprzowej
0,5 kg surowej szynki
2 duże laski kiełbasy
5-6 surowych białych kiełbas
2 duże cebule
2 duże garście suszonych śliwek
garść suszonych grzybów
3 łyżki konfitury z aronii
2 szklanki czerwonego wina
opakowanie przyprawy do bigosu
5 listków laurowych
sól, pieprz
Kapustę kiszoną odsączyć z soku, surową drobno poszatkować. Wrzucić do dużego garnka z podwójnym dnem. Gotować na małym ogniu, często mieszając. Na patelnię wrzucić pokrojony boczek, a potem w wytopionym tłuszczu podsmażyć pokrojoną cebulę, kawałki łopatki, szynki i kiełbasy - ale oprócz białej, którą należy wrzucić na patelnię w całości. Wrzucić wszystko do garnka z kapustą, dodać przyprawy, grzyby, śliwki i konfiturę z aronii. Dusić pod przykrywką podlewając winem, aż mięso będzie miękkie. Doprawić jeszcze solą i pieprzem. Następnego dnia gotować jeszcze dwie godziny, nie zapominając o mieszaniu.
Bigos odgrzewany w kolejne dni smakuje coraz lepiej.
Żurek na słonince
"Mimo upływu ponad 40 lat, do dziś pamiętam smak obiadów jedzonych w czasie wakacji u babci. Szczególnie żurku" - pisze internauta przedstawiający się jako Kruwad.
Jego babcia szła na strych, skąd przynosiła kawałek słoniny grubej na cztery palce. "Ach, co to była za słonina! Wędzona co najmniej cztery miesiące wcześniej, dobrze osolona, przechowywana w płóciennym worku i drewnianej skrzyni, która chroniła ją przed gryzoniami" - wspomina internauta.
Jeśli uda wam się zdobyć taki skarb, słoninę należy gotować ok. godziny w dużym garnku z marchewką, pietruszką i cebulą. Potem wywar doprawić i zabielić śmietaną. Podawać z ziemniakami.