Chociaż różnice między pokoleniami istniały od zawsze, to właśnie na temat pokolenia Z narosło najwięcej mitów i półprawd, z których wynikałoby, że ze starszymi generacjami nie mają praktycznie żadnych cech wspólnych. Roszczeniowość, brak chęci do pracy czy obojętny stosunek do wartości wyznawanych przez rodziców to łatki, które przylgnęły do ich przedstawicieli. Nie brakowało głosów, według których wspomniane cechy przekładały się również na tak pozornie prozaiczne aspekty życia jak porządek w domu czy podejście do sprzątania. Najnowsze badanie SW Research na zlecenie cleangang pokazuje jednak, że aż 61% przedstawicieli tej generacji deklaruje, że ich mieszkanie jest czyste lub idealnie czyste. Pokrywa się to z wynikami z innych grup wiekowych – w grupie 26-39 jest to 68%, 40-49 – 68%, 50-59 – 65%. Tylko 1% przedstawicieli „Zetek” przyznaje, że panuje tam bałagan, podczas gdy np. w grupie Millenialsów jest to 3% ankietowanych.

Reklama

Jak mieszka pokolenie Z?

Wydawać by się mogło, że deklaracje o czystości przestrzeni, w której mieszka pokolenie Z, może wynikać również z faktu, że większość z przedstawicieli tej generacji mieszka z rodzicami. Jak pokazuje jednak badanie SW Research, aż 56,3% zadeklarowało, że opuściło już dom rodzinny. Ponad 20% przedstawicieli pokolenia Z mieszka samo lub ze współlokatorem. Co ciekawe, 34% odpowiadających zadeklarowało, że mieszka z partnerem lub już z własną, założoną przez siebie rodziną.

Jak sprzątają „Zetki”?

- Przedstawiciele pokolenia Z bez wątpienia są biegli w obszarze technologii lub nawet od niej uzależnieni – urządzenia, dzięki którym można pozostać w ciągłym wirtualnym kontakcie oraz być na czasie z tym, co dzieje się na świecie, są dla nich czymś zupełnie oczywistym i normalnym – przedłużeniem ich osobowości, życia. Sądząc po asertywnej postawie względem pracy oraz przyzwyczajeniu do wygody i szybkiej gratyfikacji, jaką daje korzystanie z technologii, można by zakładać, że Zetki nie są skore do wykonywania tak standardowych i jakby się mogło wydawać czasochłonnych działań, jak choćby sprzątanie. Jednak nic bardziej błędnego. Wyniki badania przeprowadzonego na reprezentatywnej próbie Polaków przez firmę SW Research w marcu 2023 r., odsłaniają kilka ciekawych trendów. Po pierwsze okazuje się, że aż 89 % przedstawicieli Gen Z sprząta minimum raz w tygodniu – i nie wstydzi się do tego przyznać w badaniu. Generacja Z dokonuje także częściej generalnych porządków niż reszta pokoleń: czterech na dziesięciu respondentów raz na miesiąc i tyleż samo raz na kwartał – komentuje dr Ewa Jarczewska-Gerc, psycholożka społeczna, trenerka biznesu, specjalistka w obszarze psychologii emocji i motywacji, stresu i zdrowego stylu życia.

Jak wynika z badania, najmłodsi wybierają raczej uniwersalne środki do sprzątania niż specjalistyczne, zaprojektowane do konkretnych zadań produkty – taką odpowiedź wybrało 54% przedstawicieli pokolenia Z, podczas gdy wśród starszych generacji uniwersalnych produktów używa mniej niż połowa badanych. To co łączy młodsze pokolenie z tymi bardziej doświadczonymi to motywatory sprzątania. Zdecydowanie najczęściej sprzątamy ponieważ czyste otoczenie lepiej wpływa na nasze samopoczucie. Co ciekawe – im jesteśmy starsi, tym mniejsze znaczenie ma tu poczucie obowiązku – wśród najmłodszych taką odpowiedź wskazało 30,7% badanych, a w grupie 60+ już jedynie 19,6%.

„Zetki” bardziej równościowe

Reklama

Różnica jest widoczna również w dzieleniu się obowiązkami – to właśnie wśród „Zetek” ma to miejsce najczęściej. Aż 57% badanych przedstawicieli pokolenia Z odpowiedziało, że w domu sprzątają wspólnie lub dzielą się obowiązkami po równo. Wśród najstarszych grup wiekowych taka odpowiedź nie przekraczała 40%.

- Przedstawiciele pokolenia Z są asertywni i stawiają wyraźne granice między czasem spędzanym na wykonywanie pracy oraz czasem na relaks, odpoczynek i regenerację. Jednak poza cechami "Zetek", które – słusznie lub niesłusznie – oceniane bywają przez wcześniejsze pokolenia nieco negatywnie lub stygmatyzująco, możemy wskazać także te właściwości i tendencje, za które warto młode pokolenie chwalić – są bardzo świadomi i zaangażowani w sprawy środowiska oraz zrównoważonego rozwoju. Ich świadomość dotycząca potrzeby ochrony środowiska znajduje swoje odbicie także w sferze sprzątania i środków wykorzystywanych w tym celu – sprawdzają i wybierają środki, biorąc pod uwagę ich ewentualny wpływ na stan naszej planety– zauważa dr Ewa Jarczewska-Gerc.

Czym sprzątamy?

Co nie powinno dziwić, to właśnie najmłodsze grupy wiekowe najczęściej wybierają produkty do sprzątania szukając promocji. Tylko 31% ankietowanych jest przywiązanych do konkretnej marki, a aż 59% kieruje się okazyjną ceną. Aż 64% najmłodszych badanych odpowiedziało, że zawsze lub często kieruje się właśnie tym jak dany produkt wpływa na zrównoważony rozwój. Co ciekawe w grupie 50-59 lat taką odpowiedź wybrało jedynie 49% ankietowanych.

Pokolenie Z pod wieloma względami faktycznie różni się od starszych generacji, jednak nie zawsze w tych aspektach, o których ci „bardziej doświadczeni” myślą w pierwszej kolejności. Jeżeli chodzi o sprzątanie, najmłodsi bardziej zwracają uwagę na aspekty ekonomiczne czy wpływ na naturalne środowisko – jednak nie różnią się od Millenialsów czy „Boomerów” w kwestii motywacji do sprzątania – tutaj wszystkich nas łączy pozytywny wpływ czystego otoczenia na samopoczucie.