– Chcemy być doskonałe w każdej sferze życia: być doskonałą kochanką, matką, bizneswoman, najlepiej wyglądać. I w pogoni za tym niesamowicie się spalamy, wciąż czujemy napięcie, wewnętrzną presję do osiągnięcia tego wszystkiego, biegniemy i gubimy się w tym. To podążanie do perfekcjonizmu napędza nas do wielu działań, które po prostu nam szkodzą. Dlatego pierwsza rzecz, z którą ja pracuję, to jest uwolnienie się z tego przekonania i zaakceptowanie siebie. Ideały nie istnieją, a nawet jak istnieją, to są nudne. Kto chce żyć z ideałem? Nikt – mówi agencji Newseria Lifestyle Dagmara Skalska, autorka książki "Fitness umysłu".
Dążenie do perfekcjonizmu najczęściej wynika z braku samoakceptacji. Wobec siebie jesteśmy krytyczne, a inne kobiety stawiamy na piedestale.
– Nie czujemy dobrze, ciągle porównujemy się z innymi, oceniamy same siebie, ale to wszystko są tylko procesy, które wykonujemy we własnej głowie. To są nasze myśli. Piętrzymy wątpliwości, oceniamy, krytykujemy – mówi Dagmara Skalska.
Dlatego też warto zmienić swój sposób myślenia, uwierzyć w siebie i zacząć inwestować w rozwój swoich umiejętności. Wkrótce coś, co było postrzegane jako słabość, może się okazać sukcesem. Dagmara Skalska zachęca do pracy nas sobą przy pomocy poradnika „Fitness umysłu”.
– Kiedy nauczymy się rozmawiać ze swoim własnym intelektem i będziemy tym procesem zarządzać, to wtedy to zniknie. Też kiedyś chciałam wiele rzeczy osiągnąć, też się porównywałam, przeszłam ten proces i dzisiaj tego nie robię. Udało mi się nad tym procesem zapanować i to jest tylko nawyk w umyśle. Możemy stworzyć zupełnie inny nawyk i dzięki temu osiągnąć zupełnie inny stan – rozluźnienia i szczęścia w momencie, w którym jesteśmy teraz – mówi Dagmara Skalska.