Dlaczego stresujemy się przed urlopem?

Według badania GFK Polonia „Polacy a stres” Polaków stresuje przede wszystkim praca pod presją czasu, natłok obowiązków oraz problemy z realizacją wyznaczonych celów. Jak
się jednak okazuje czynnikiem powodującym niepokój może być także… urlop od pracy. Według ekspertów stan podenerwowania spowodowany jest brakiem umiejętności wypoczywania. Podczas wyjazdu zbytnią uwagę przywiązujemy do spraw zawodowych.

Reklama

- Uwarunkowania historyczno-kulturowe sprawiają, że Polacy mają problem z czymś, co wydaje się banalnie proste – z odpoczynkiem. Na tle innych populacji w Europie bardzo dużo pracujemy i rzadko chodzimy na urlop. Poza tym – co bardzo istotne – nie potrafimy odpoczywać na co dzień - zwraca uwagę dr Ewa Jarczewska-Gerc, psycholog motywacji. – Po długich miesiącach ciągłej pracy ciężko nam się całkowicie odprężyć oraz zostawić za sobą codzienność. Głowę zaprzątają myśli, że o czymś zapomnieliśmy, że nie dopięliśmy przed wyjazdem wszystkich spraw. Jest to jeden z częstszych powodów urlopowych stresów - dodaje.

Jak przygotować się do urlopu?

Aby uniknąć niepotrzebnego stresu i podenerwowania warto odpowiednio przygotować się przed wyjazdem. Ważną kwestią jest czas, który poświęcimy na odpoczynek. Minimum
to 4-5 dni, ponieważ dopiero po tym okresie jesteśmy przystosowani do nowych warunków i zaczynamy się w pełni regenerować. Idealny urlop powinien trwać dwa tygodnie.

- Brak nawyku odpoczywania, regularnego spędzania czasu z myślą o sobie i swoich zainteresowaniach może powodować, że sytuacja urlopu staje się nie tylko nowym,
ale i trudnym doświadczeniem. Dlatego ważne jest, aby dobrze zaplanować każdy dzień wakacji, aby w 100% móc wykorzystać ten czas na relaks i regenerację. Tworzenie planu może się nam wydawać mało spontaniczne, ale to właśnie nadmiar spontaniczności bardzo często może powodować stres związany z wyjazdem na wakacje. Planowanie przeważnie sprawia, że czujemy się bezpieczniej i bardziej komfortowo
– zaznacza dr Ewa Jarczewska-Gerc.

Umiejętność planowania, zarówno wyjazdów, jak i codziennych obowiązków jest ważną częścią stresozaradności. Plan działania powoduje, że w danym czasie można zrobić dużo więcej i z mniejszym wysiłkiem niż w sytuacjach „z marszu”, kiedy trzeba na bieżąco improwizować działanie.

Reklama

Jak podczas urlopu nie myśleć o pracy?

Regularne sprawdzanie telefonu i skrzynki pocztowej podczas wyjazdu sprawia, że trudno przestać myśleć o pracy i już w czasie wakacji przejmujemy się przyszłymi zaległościami.
Kolejną kluczową sprawą jest nastawienie psychiczne – przed urlopem należy przełączyć się z trybu pracy na najwyższych obrotach na stan odpoczywania.

Problemem może być także przekonanie, że czas wolny oznacza zaniedbanie obowiązków zawodowych. W rzeczywistości czas poświęcony na regenerację sprawia, że po powrocie jesteśmy bardziej zmotywowani i gotowi do działania. To właśnie brak umiejętności odpoczywania oraz przepracowanie są głównymi przyczynami wypalenia zawodowego. Urlop to czas odpoczynku od pracy – potrzebny, aby można było nabrać dystansu i odpowiedniego nastawienia do wielu spraw.

- Czas wolny warto wykorzystać na wzmocnienie relacji z bliskimi. Dobrym pomysłem będą wspólne aktywności na świeżym powietrzu. Podczas wysiłku fizycznego wydzielają
się endorfiny – hormony szczęścia, a poprawa samopoczucia będzie się utrzymywała po powrocie z urlopu. Pamiętajmy, że wakacje to też czas odpoczynku dla ciała – mięśnie
się rozluźniają, a odpowiednia dawka snu pozytywnie działa na koncentrację i pamięć
– mówi dr Ewa Jarczewska-Gerc.

Czym jest stresozaradny urlop? To taki odpoczynek, który sprawi, że po wakacjach wrócimy do pracy wzmocnieni i gotowi na kolejne miesiące wyzwań.

Na czym polega Stresozaradność?

Stresozaradność to obracanie stresu w działanie. Pierwszym krokiem ku stresozaradności jest odpowiedni stosunek do trudnych sytuacji, które możemy postrzegać na dwa sposoby: jako wyzwanie lub jako zagrożenie. Traktujemy je jako wyzwanie wówczas, gdy mamy przekonanie, że mimo trudności poradzimy sobie z sytuacją, że jesteśmy w stanie jej sprostać. Gdy odczuwamy zagrożenie mamy poczucie, że to sytuacja rządzi, a my nie jesteśmy w stanie stawić jej czoła. Od czego zależy czy postrzegamy daną sytuację jako wyzwanie czy jako zagrożenie? W znacznej mierze od nas samych. Osoba stresozaradna stara się podchodzić do problemów zadaniowo – na bieżąco je rozwiązywać. To buduje poczucie własnej skuteczności i kontroli nad życiem i otoczeniem.