W XXI wieku dzieciństwo kończy się bardzo szybko. 11-letnim dziewczynkom trudno się dziś niewinnie bawić lalkami. Tym bardziej, że współczesne lalki nie przypominają już rozkosznych szmacianych zabawek. Barbie łatwo pomylić z Pamelą Anderson, zaś projektanci jej modniejszej następczyni, czyli Bratz, wzorują się na słynących z wyuzdanych zachowań Paris Hilton, Lindsay Lohan czy Pussycat Dolls - girlsbandzie, który początkowo odnosił sukcesy jako grupa striptizerek.
Ale to dopiero początek. Współczesna nastolatka jest zasypywana poradami, które często przeceniają jej dojrzałość. Bo przecież trudno wymagać od dziecka, żeby rozumiało, co to znaczy być sexy. A tak każe jej się ubierać większość pism dla młodzieży. Jeszcze gorzej, jeśli rozrywki zacznie szukać w Internecie. Ostatnio na przykład pojawiła się tam gra przeznaczona dla dzieci w wieku 7-16 lat zatytułowana "Miss Bimbo”.
Jej uczestniczki mają za zadanie zostać najpiękniejszą, najfajniejszą, najlepiej ubraną, najgorętszą i najbogatszą imprezowiczką świata. By to osiągnąć, mogą zrobić sobie wirtualną operację plastyczną powiększania piersi lub poderwać bogatego chłopaka.
Poza tym nie może nie zauważyć wypowiedzi swoich rówieśniczek, które przechwalają się rozrywkowym trybem życia, a nawet macierzyństwem.
Wystarczy przywołać młodszą siostrę Britney Spears - Jamie Lynn, która zaszła w ciążę w wieku 16 lat, po czym opowiadała w mediach, jak to cudownie jest być kochaną przez chłopaka.
Nie chcę być idealna
Nic dziwnego, że dorastające dziewczynki mają zamęt w głowach. Według badań przeprowadzonych przez portal Girlguiding U.K., wiele z nich nie radzi sobie z presją bycia piękną i popada w problemy psychiczne.
Co trzecia nastolatka ma koleżankę, która cierpi na zaburzenia odżywiania (anoreksję lub bulimię), a dwie na pięć mają koleżanki o skłonnościach autodestrukcyjnych. Okazuje się również, że nastolatki mogą dostać ataku paniki, jeśli nie udaje im się dostatecznie wiernie skopiować wizerunku podpatrzonego w magazynie.
"W wieku 11 lat dowiedziałam się, że powinnam wyglądać dokładnie jak modelki w pismach dla nastolatek” - napisała jedna z ankietowych. A to - jak można się domyślać - wcale nie poprawiło jej samopoczucia.
Inna z biorących udział w badaniu relacjonowała, że przeciętna nastolatka "ubiera się tak, że wygląda na starszą niż w rzeczywistości. A przez to niszczy swoją prawdziwą osobowość”.
Nastolatka nie może być naga
Czy ukrócenie lansowania seksownego wizerunku przez media jest możliwe? Na pewno obniża się próg społecznej tolerancji wobec takich działań. Po tym jak burzę wywołała Ann Leibovitz, fotografując 15-letnią gwiazdę Disneya Cyrus Miley ubraną jedynie w prześcieradło, magazyny muszą być bardziej ostrożne w przedstawianiu nastolatek.
Choć one same niewiele sobie z tego robią. Wspomniana Cyrus najpierw przeprosiła fanów za zdjęcia z podtekstem erotycznym wykonane dla "Vanity Fair”. Kilka dni temu wypuściła jednak do sieci swoje kolejne fotki. Tym razem przybiera seksowne pozy pod prysznicem ubrana w mokry T-shirt.