Co prawda do wiosny jeszcze bardzo, bardzo daleko, ale wszyscy ci, którzy cierpią na katar sienny już dziś mogą opracować strategię walki z tą nieprzyjemną dolegliwością. Jak się okazuje, to seks może złagodzić nieżyt nosa spowodowany pyłkami kwitnących roślin.

NIE WYCHODŹ Z ŁÓŻKA!

Tak twierdzą naukowcy z Iranu, którzy znaleźli związek pomiędzy organami oddychania i systemem rozrodczym. Ich zdaniem stosunek seksualny powoduje zwężenie naczyń krwionośnych, co odblokowuje zapchany nos i zmniejsza łzawienie oczu.

Niestety, to na razie tylko hipoteza, którą trudno było sprawdzić empirycznie z przyczyn praktycznych. Naukowcy nie przeprowadzili klinicznych testów, które jednoznacznie potwierdzałyby ich teorię. Jeżeli jednak uda im się ją zweryfikować, dla wielu z nas rysują się obiecujące perspektywy.

Neurolog Sina Zarrintan mówi, że ta terapia ma same plusy, bo jest tania, superprzyjemna i każdy może ją z powodzeniem stosować w domu. Pozostaje tylko problem geograficzny: co zrobić, gdy atak kataru siennego złapie nas daleko od naszego ukochanego? Czy jakaś forma autoterapii wchodzi wtedy w grę?

__________________________

NIE PRZEGAP:

>>> Wielka kłótnia o obrzezanie
>>> "On nigdy nie odmawia seksu" i inne mity
>>> "Czy podoba ci się moje nagie ciało?"