Reklama
Reklama
Warszawa
Reklama

Zrób rachunek sumienia! 5 żywieniowych grzechów głównych

20 marca 2015, 06:53
Co piąty Polak przyznaje, że zdarza mu się nie jeść śniadań. Często pomijamy też inne posiłki, które w dodatku jadamy nieregularnie. Tłumaczymy to sobie brakiem czasu, a nawet przekonujemy się, że w ten sposób ograniczymy liczbę spożywanych kalorii, a więc schudniemy. Jest jednak dokładnie odwrotnie, bo w ten sposób rozregulowujemy metabolizm. Organizm, któremu nie dostarczamy systematycznie odpowiednich dawek energii, przestawia się na „tryb oszczędzania”. Spala kalorie znacznie wolniej i gromadzi zapasy, bo nie wie, kiedy znowu go nakarmimy. To prosta droga do nadwagi. Towarzyszące długim przerwom pomiędzy posiłkami uczucie ssania w żołądku sprzyja ponadto podjadaniu, a także późnowieczornym ucztom, które również nie są łaskawe dla sylwetki. Na takie obiadokolacje zjadamy w dodatku zwykle zbyt wiele, przez co nadmiernie obciążamy nasz układ pokarmowy. Pójście spać z pełnym żołądkiem nie jest najlepszym pomysłem.
Co piąty Polak przyznaje, że zdarza mu się nie jeść śniadań. Często pomijamy też inne posiłki, które w dodatku jadamy nieregularnie. Tłumaczymy to sobie brakiem czasu, a nawet przekonujemy się, że w ten sposób ograniczymy liczbę spożywanych kalorii, a więc schudniemy. Jest jednak dokładnie odwrotnie, bo w ten sposób rozregulowujemy metabolizm. Organizm, któremu nie dostarczamy systematycznie odpowiednich dawek energii, przestawia się na „tryb oszczędzania”. Spala kalorie znacznie wolniej i gromadzi zapasy, bo nie wie, kiedy znowu go nakarmimy. To prosta droga do nadwagi. Towarzyszące długim przerwom pomiędzy posiłkami uczucie ssania w żołądku sprzyja ponadto podjadaniu, a także późnowieczornym ucztom, które również nie są łaskawe dla sylwetki. Na takie obiadokolacje zjadamy w dodatku zwykle zbyt wiele, przez co nadmiernie obciążamy nasz układ pokarmowy. Pójście spać z pełnym żołądkiem nie jest najlepszym pomysłem. / Shutterstock
Coraz bardziej interesujemy się zdrowym odżywianiem, zwracamy uwagę na codzienne menu i doceniamy ekologiczną żywność. Niestety nadal zdarza nam się popełniać większe i mniejsze dietetyczne grzeszki, które nie tylko utrudniają odchudzanie, ale w dłuższej perspektywie mogą być niebezpieczne dla zdrowia. Czas na rachunek sumienia!

Powiązane

Reklama
Reklama

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Reklama
Zobacz
Reklama