Odbierasz telefon. Twój ukochany: "Skarbie, będę za kwadrans, wyskoczymy do kina?". Z radością przyjmujesz zaproszenie, po czym zerkasz na paznokcie, a tam... istna jesień średniowiecza. "Nie zdążę poprawić, nie zdążę pomalować na nowo!" - myślisz.
W nowościach kosmetycznych prezentujemy antidotum na zmasakrowany manikiur. Jest nim niepozorny flakonik marki Pierre Rene. Zawiera magiczny płyn, który sprawia, że lakier schnie kilkukrotnie szybciej. Dodatkowo nadaje mu piękny połysk.
To nie koniec plusów tego preparatu. Chlapnięcie nim na świeżo pomalowany pazurek sprawi, że skórki będą wyglądały doskonale, bo specyfik świetnie je nawilży.
Jedynym minusem jest sama buteleczka - nakrętka, która dozuje Quik Dry & Mega shine, jest na tyle mała, że lewą ręką (jeśli jesteś praworęczna) ciężko wygodnie ją uchwycić i jeszcze nacisnąć dozownik.
Quick Dry & Mega Shine Pierre Rene, cena: 9, 99 zł.
CZY UŻYWAŁAŚ TEGO KOSMETYKU? CHCESZ POLECIĆ INTERNAUTKOM INNY, TWOIM ZDANIEM LEPSZY? PODZIEL SIĘ OPINIĄ NA NASZYM FORUM.
___________________________________
NIE PRZEGAP:
>>> Dziewczyny nie lubią już brązu
>>> Kto nie brzydzi się cudzych włosów?
>>> Szkoła kryzysowego farbowania rzęs