Lokalne media w Trydencie-Górnej Adydze podały, że w miejscowości Vanga panna młoda wpadła w rozpacz tuż przed ślubem, bo nie wiedziała, jak ma dotrzeć na uroczystość. Nie była w stanie uruchomić samochodu, którym miała dojechać do kościoła.
Kiedy miejscowi strażacy dowiedzieli się o awarii, przerwali akcję sprzątania okolicy i ruszyli na pomoc. Pojechali po zdesperowaną narzeczoną i udekorowanym pospiesznie kwiatami samochodem odwieźli ją na sygnale do kościoła. Dzięki ich specjalnej misji kobieta dotarła na ceremonię i to w okolicznościach, które zapamięta na zawsze. (PAP)
sw/ sp/