Od początku nie wchodziły w grę dość popularne w takich miejscach: czerwień, burgund ani bordo. Zdecydował się natomiast na mało spotykane połączenie kolorystyczne. Do turkusowo-srebrnego ołtarza dopasował żakardową tkaninę w kolorze intensywnego różu ze srebrem i koronki w barwie polichromii.

Reklama

Artysta bardzo docenia to, że ktoś wreszcie zwrócił uwagę na ten aspekt. Z jego obserwacji wynika bowiem, że zarządzający parafiami i konserwatorzy zabytków zazwyczaj troszczą się o elewacje, o polichromie i inne elementy wyposażenia wnętrz, często natomiast właśnie w kościołach nie zwraca się uwagi na tkaniny wykorzystywane do dekoracji.

– Te tkaniny często są białe, a co więcej – kiepskiej jakości, więc jak się patrzy na obraz tych polichromii, rzeźb, złoceń, to jest zgrzyt. To, co mnie właśnie raziło, jeszcze nawet w dzieciństwie, to białe poliestrowe obrusy, które może jeszcze pamiętają lata 70., i przepiękne polichromie albo białe, plastikowe wazony i przepiękne rzeźby z XVII, XVIII czy XIX wieku – mówi agencji informacyjnej Newseria Lifestyle PLICH.

Jak podkreśla, nie chce jednak wrzucać wszystkich do jednego worka, bo jak przyznaje, nie ma pełnej wiedzy na temat każdego kościoła. W jednych zapewne jest większa dbałość o estetykę i spójność, w innych – nikt w ogóle nie zwraca na to uwagi.

Reklama

Nie wiem, czy Kościół jest otwarty na modę. Nie chcę wypowiadać się stanowczo, co kościoły powinny, a czego nie, bo nie robiłem żadnego researchu, jak to jest w innych kościołach, mogę tylko mówić na temat tego jednego krakowskiego, z którego padła propozycja. Myślę, że to pojedyncze jednostki, osoby decydują o konkretnym kościele, więc trudno tutaj wchodzić aż tak głęboko i doszukiwać się trendów mody – mówi projektant.

PLICH podkreśla, że poproszony o konsultację w sprawie aranżacji ołtarzy w jednym z krakowskich kościołów, bardzo się ucieszył na możliwość zrealizowania swojej artystycznej wizji.

Moim ostatnim, bardzo wyjątkowym projektem była aranżacja z tkanin w kościele Zakonu Ojców Pijarów w Krakowie. Jeden z ojców zwrócił się do mnie z zapytaniem o tkaniny, co myślę. Zafascynowało mnie to, bo bardzo lubię ten kościół, i wyszedłem z propozycją, która została zaakceptowana – mówi.

Reklama

Realizując projekt na zlecenie Zakonu Ojców Pijarów w Krakowie, projektant postawił na nietuzinkowe połączenie kolorów, rzadko wykorzystywane w kościołach.

Wprowadziłem tkaniny, które są intensywne w kolorze. Ten ołtarz w części jest turkusowo-srebrny, zaproponowałem więc dużą płachtę materiału żakardowego w intensywnym różu ze srebrem, do tego dobrałem koronki, które są w kolorach polichromii. Bardzo ciekawa propozycja i efekt jest zadowalający – podkreśla.

PLICH nie ukrywa, że realizacja projektu „Modny ołtarz” przyniosła mu dużo satysfakcji. Uważa więc, że współpraca zarządzających kościołami z artystami może zaowocować ciekawymi efektami na różnych płaszczyznach.

– Zakon Ojców Pijarów w Krakowie zawsze był postrzegany jako bardzo nowatorski, otwarty. W krypcie co roku robione są też wystawy z artystami. Jeżeli chodzi o ostatnią wieczerzę, czasem te rzeźby są trochę kontrowersyjne, ale pięknie łączą one właśnie sztukę z religią, jest to fajnie przedstawiane. Doskonałym pomysłem są również koncerty w kościołach – mówi projektant.