Wiele ziół i przypraw zawiera związki bioaktywne wykazujące działanie antybiotyczne. Wyśmienite działanie rozgrzewające ma cynamon, imbir i ostre przyprawy np.: chili, pieprz cayenne. Szczególnie warto w tym okresie sięgać po oregano, tymianek (w formie suszonej i olejku) i szałwię (w formie suszonej lub naparu – doskonałego na bolące gardło). Zioła i przyprawy mają również bardzo silne działanie antyoksydacyjne – wspierają działanie układu odpornościowego.

Reklama

Miód i produkty pszczele (propolis, pierzga i pyłek pszczeli) również doskonale radzą sobie ze wspomaganiem naszej odporności. Pamiętaj, by nie podgrzewać dań i napojów, do których je dodajesz, bo dobroczynne substancje ulegną zniszczeniu.

Rutyna jest popularnym składnikiem bioaktywnym wykorzystywanym w środkach farmakologicznych wspomagających odporność. Występuje w bardzo dużych ilościach w kaszy gryczanej oraz błonkach owoców cytrusowych.

Maliny mają właściwości napotne i rozgrzewają do szpiku kości. Należy zalać świeże lub mrożone maliny gorącą wodą, dodać imbir i wygrzewać się pod kocem z kubkiem w dłoni.

- Allicyna to substancja zawarta w cebuli i czosnku, która zwalcza wirusy w bardzo szybkim tempie. Ząbek czosnku spożywany każdego dnia zapobiegnie rozwojowi infekcji. Gdy jednak zachorujemy należy koniecznie zwiększyć tę ilość. Aby zneutralizować liczne związki lotne występujące w cebuli i czosnku, wystarczy przeżuć kilka listków świeżej natki pietruszki. Przykry zapach zniknie w mgnieniu oka, a sama pietruszka doskonale przyczyni się do zwiększenia spożycia witaminy C i żelaza, co dodatkowo wzmocni armię odpornościową naszego organizmu o nowiutkie białe krwinki – mówi Magdalena Kartasińska – Kwaśnik, dietetyk kliniczny i kierownik działu dietetycznego Dailyfruits.

Reklama

Sama witamina C skraca czas trwania choroby i zmniejsza częstotliwość występowania przeziębień, dlatego warto nie zapominać o dużej ilości warzyw i owoców w codziennej diecie. Istną bombą będzie w tym okresie sok z dzikiej róży, aronii, czarnego bzu czy czarnej porzeczki. Na świeżo najwięcej witaminy C i innych przeciwutleniaczy znajdziesz w czerwonych i czarnych owocach, cytrusach, czerwonej papryce i roślinach zielonolistnych. Na talerzu również może być kolorowo. Cytrusy są bardzo cennym źródłem witaminy C – choć nie wygrywają ilością, jemy ich bardzo dużo, więc jednocześnie dostarczamy sobie mnogość tej ochronnej witaminy.

Witamina D aktywuje układ odpornościowy, przez co łatwiej rozpocząć organizmowi walkę z chorobą. Warto częściej jeść ryby morskie, które są jej doskonałym źródłem. Trudno nam będzie jednak dostarczyć odpowiednią ilość witaminy D w sezonie jesienno - zimowym, gdyż przede wszystkim produkuje się ona w naszym organizmie za pomocą syntezy skórnej indukowanej promieniami słonecznymi. W okresie od października do marca gdy na niebie jest przewaga chmur, należy wprowadzić jej dodatkową suplementację w kapsułkach lub w tranie - koniecznie z wątroby dorsza.

Reklama

Według zaleceń dietetyków, owoce i warzywa powinny być jedzone w ilości minimum 400 g dziennie w proporcji ¼ do ¾, im ich więcej tym lepiej. W pracy bez względu na miejsce jej wykonywania spędzamy średnio co najmniej 8 godzin dziennie, dlatego powinniśmy niezwłocznie włączyć owoce i warzywa do codziennego jadłospisu przebywając w pracy.

- Jak wynika z naszego badania, kilka razy w ciągu dnia sięga po owoce jedynie 21% pracujących Polaków, a po warzywa 26%. Aż 62% Polaków zapytanych przez Dailyfruits, jest przekonanych, że zdrowo się odżywia, w rzeczywistości dieta większości z nich jest uboga pod kątem odżywczym. Analiza rzeczywistej jakości diety przeprowadzona na potrzeby badania ujawniła, ze ponad ¾ osób uważających, że zdrowo się odżywiają w istocie nie je dostatecznej ilości zdrowych produktów. Dieta uboga w poszczególne składniki odżywcze z czasem może doprowadzić do zaburzeń funkcjonowania organizmu, osłabienia odporności oraz wystąpienia wielu chorób - Magdalena Kartasińska - Kwaśnik.

Warto sięgać po pestki dyni (cynk) i orzechy włoskie (kwasy omega 3), które działają przeciwzapalnie, hamują namnażanie wirusów i neutralizują negatywne konsekwencje powstałe w organizmie w wyniku przebytego przeziębienia. Warto zaopatrzyć się w cynk do ssania, którym kuracja od pierwszych objawów choroby może skrócić czas trwania przeziębienia o 30%.

Te produkty warto wykorzystywać regularnie i mieć je w domowej apteczce:

  • cytryny i inne cytrusy, maliny, czarna porzeczka, dzika róża, czarny bez (w postaci świeżej, mrożonej lub soku 100%),
  • miód i produkty pszczele
  • imbir (najlepiej świeży) i inne przyprawy i zioła: cynamon, tymianek, szałwia, oregano i chili
  • czosnek i cebulę,
  • pęczek świeżej pietruszki i czerwoną paprykę,
  • pestki dyni i orzechy włoskie,
  • cynk w postaci tabletek do ssania
  • tran, witaminę D w kapsułkach,
  • śledzie,
  • probiotyki w formie kapsułek, fermentowane produkty mleczne i kiszonki.

Jakie nawyki należy wprowadzić aby wzmocnić odporność?

  • Herbatę wzbogacać o imbir i cytrynę.
  • Cytrusy powinny stanowić jedną z pięciu porcji warzyw i owoców.
  • Do porannej owsianki warto dorzucić pestki dyni i suszoną aronię.
  • Przynajmniej dwa razy w tygodniu należy spożywać tłustą rybę morską.
  • Warto rozważyć codzienne spożywanie tranu lub oleju lnianego.
  • Należy częściej wybierać kaszę gryczaną jako dodatek do obiadu.

Tylko regularne dostarczanie odpowiednich składników pokarmowych ma szansę wzmocnić odporność. Warto pamiętać o tym szczególnie teraz, gdy organizm jest wystawiony na trudy jesieni.