Niechętnie przebaczamy także ukochanym grzechy finansowe – jak wzięcie kredytu lub pożyczki bez wiedzy partnera. Równocześnie jesteśmy skłoni do poświęceń finansowych – zwłaszcza mężczyźni, którzy m.in. byliby w stanie spłacić dług ukochanej czy utrzymywać ją przez dłuższy okres – wynika z raportu „Młodzi Polacy w związkach – podział ról finansowych” przygotowanego przez Maison & Partners dla firmy Wonga.

Reklama

Jak kobiety i mężczyźni widzą gospodarowanie wspólnymi finansami? Czy ufają sobie w tej kwestii? Z badania wynika, że gdy w relacji pojawia się temat pieniędzy, nie zawsze jest kolorowo. Partnerzy w związkach zazwyczaj mają do siebie zaufanie, jednak nie u wszystkich jest ono jednakowe. Większe można zaobserwować u kobiet do swoich partnerów, niż odwrotnie. Mężczyźni są bardziej sceptyczni w tym temacie.

Młodzi Polacy między 18 a 35 rokiem życia stawiają na wspólne zarządzanie finansami – taki model uznają za idealny. Jednak częściej to panie (71 proc.) niż panowie (54 proc.) opowiadają się za równym podziałem odpowiedzialności finansowej za utrzymanie rodziny i domu. Mężczyźni cały czas preferują model związku, w którym to oni są głównymi żywicielami rodziny.

O co najczęściej kłócą się Polacy?

Niestety, pieniądze w związkach młodych są powszechnym powodem kłótni. Aż 63 proc. respondentów przyznało, że zdarzają im się one minimum raz na kilka miesięcy. Z kolei co dziesiąty z nas kłóci się o nie co najmniej raz w tygodniu. Częściej wybuchy złości w kwestii finansów zdarzają się kobietom. Dodatkowo są one mniej skore do wybaczenia partnerom nieszczerości w tej dziedzinie. A o co najczęściej kłócą się młodzi zakochani? Przede wszystkim o za duże wydatki (24 proc.), niepilnowanie swoich obowiązków związanych z finansami (13 proc.), a także o zarobki partnera (10 proc.).

Czego nie wybaczylibyśmy partnerowi?

Hanka Ordonówna śpiewała: „Miłość ci wszystko wybaczy”, jednak jak pokazuje raport, są sprawy finansowe, których tak łatwo nie przebaczamy swoim ukochanym. Wśród najbardziej poważnych przewinień respondenci wskazywali wzięcie kredytu lub pożyczki bez wiedzy partnera, czy trafienie na listę dłużników. Na kolejnych miejscach znalazły się m.in. zatajenie utraty pracy lub wydanie wszystkich wspólnych oszczędności. Takich „grzechów” zdecydowanie częściej nie wybaczyłyby mężczyznom kobiety. Natomiast panowie relatywnie częściej nie zapomnieliby paniom wydania dużej kwoty pieniędzy bez poinformowania partnera.

Reklama

Dość powszechnym „grzechem finansowym” (jednak łatwiejszym do wybaczenia) jest zaniżanie ceny jakiegoś produktu. Co ciekawe, zatajanie kosztów zdarza się prawie tak samo często kobietom, jak i mężczyznom (40 proc. vs. 37 proc.). Zazwyczaj postępują tak osoby w związkach o krótszym stażu i mniej ufające partnerowi.

Nieco rzadziej któremuś z partnerów zdarza się zataić informację o posiadanych produktach finansowych – 12 proc. młodych Polaków przyznało, że ma jakiś produkt, o którym nie wie ich partner. Kwestia ta dotyczy częściej mężczyzn niż kobiet (17 proc. vs. 6 proc.). Najczęściej ukrywamy posiadanie lokaty i konta oszczędnościowego.

A kto łatwiej wybacza „grzechy finansowe” partnerowi? W tej kwestii bardziej łagodni są mężczyźni niż kobiety.

Czego boją się młodzi zakochani?

Finanse to nie tylko powód do kłótni dla niektórych młodych Polaków, ale także źródło lęków. Zarówno w przypadku kobiet, jak i mężczyzn są one podobne. Najpowszechniejszy, na który wskazuje przeszło 1/3 młodych Polaków, dotyczy tego, że partner będzie kontrolować ich wydatki. Równie częstym zmartwieniem jest fakt, że pieniądze mogą poróżnić partnerów, a także, że nasz ukochany będzie za dużo wydawał lub będziemy kłócić się o to, kto więcej zarabia.

Na jakie poświęcenia są gotowi młodzi Polacy?

Wspólne pieniądze są także pretekstem do poświęceń. Jak pokazało badanie, większą gotowość do wzięcia na siebie odpowiedzialności za zobowiązania finansowe partnerów/małżonków zadeklarowali mężczyźni. Za każdym razem częściej niż kobiety wskazywali, że byliby skłonni pomóc w danej sytuacji finansowej swojej partnerce. Najwięcej panów odpowiedziało, że mogłoby utrzymywać ukochaną przez dłuższy czas (78 proc.), a także spłacić jej długi (77 proc.). W przypadku pań było to odpowiednio – 47 proc. i 62 proc. Zarówno mężczyźni, jak i kobiety najmniej chętnie wzięliby kredyt na mieszkanie zapisane na partnera (43 proc. pań i 58 proc. panów).

Kto za co płaci w związku?

Większość osób deklaruje, że w ich związkach odpowiedzialność finansowa za różne kategorie zakupów (np. wakacje, ubrania, żywność) jest dzielona po równo. Niemniej w niektórych kategoriach wydatków widać przewagę jednej płci. Kobiety częściej niż mężczyźni pokrywają koszty żywności, ubrań, leków, a panowie – rozrywki i transportu. W sytuacji wspólnego wyjścia do restauracji, kina czy teatru lub podróży młodzi Polacy także starają się dzielić kosztami, jednak widać, że w tej kategorii mężczyźni częściej płacą za swoje partnerki.

* Badanie „Młodzi Polacy w związkach – podział finansowych ról” przeprowadzone przez firmę Maison&Partners dla firmy finansowej Wonga w styczniu 2018 r. przy wykorzystaniu metody CAWI.

Pomiar był realizowany na ogólnopolskiej, losowo-kwotowej próbie dorosłych Polaków w wieku od 18 do 35 lat oraz osób będących w związkach (formalnych lub nie) liczącej N=1002.