Do udziału w ankiecie przeprowadzonej na przełomie czerwca i lipca przez tajwańską stację telewizyjną SET i największy portal chiński SINA, zaproszono 4670 panien w wieku 20 - 29 lat z Chin kontynentalnych, Tajwanu i Hongkongu. Zgodnie z chińską terminologią nazywa się je "towarem przebranym".
Największym zaskoczeniem był oficjalny udział w badaniu dwóch wielkich gwiazd tajwańskich - aktorki Shu Qi i modelki Lin Zhilin. Obie idealnie pasowały do typowego obrazu "towaru przebranego" i co więcej: w ich środowisku 50 proc. młodych kobiet znajduje się w podobnej sytuacji. Zapytane o powód pozostawania w stanie panieńskim, odpowiedziały "Boimy się utraty niezależności". Analitycy portalu SINA oceniają, że głównym powodem niechęci do małżeństwa jest silny charakter obecnych młodych kobiet, pewność siebie i silne poczucie własnej wartości.
Zapytane o ideał partnera życiowego ponad 40 proc. respondentek odpowiedziało zaskakująco, jak na chińskie realia, gdzie przede wszystkim liczy się pieniądz: stwierdziły one, że nie zależy im na tym, czy ewentualny kandydat na męża ma własne mieszkanie i samochód. Nawet nie jest ważne, żeby był bardzo przystojny. Najważniejsze to umiejętność okazywania uczuć i umiejętność dbania o rodzinę. Burzy to dotychczasowy model żony nastawionej na wygodne życie, dla której liczy się pieniądz, a nie człowiek.
Większość ankietowanych kobiet odpowiedziało, że dotychczasowe samodzielne życie prowadzi z własnego wyboru, dla zachowania niezależności. Są z tego zadowolone i nie zazdroszczą rówieśniczkom, które założyły rodziny. Jedynym marzeniem jest prawdziwy romans...
