Dlatego ze wszech miar warto postarać się o podniesienie jakości swoich orgazmów. Oto siedem trików, które pomogą ci to osiągnąć.

ODSZUKAJ PRZYJEMNOŚĆ

Do łóżka zabieramy nie tylko partnera, ale tuziny ograniczeń, nieuświadomionych lęków i przekonań do tego, jak wszystko "powinno" wyglądać. Na początek warto więc się z tym zmierzyć i odszukać w sobie naturalne sposoby reakcji.

NAUCZ SIĘ RELAKSU

Kochankowie mają tendencję do spinania się podczas seksualnego uniesienia, a to nie sprzyja przedłużonym orgazmom. Naucz się oddawać sygnałom ze strony zmysłów.

NAUKA TO POTĘGI KLUCZ

Im więcej wiesz na temat seksu, ciała i jego reakcji, im lepiej potrafisz rozpoznać sygnały ze strony zmysłów, tym lepiej się w niech zatracimy.

DAJCIE SOBIE CZAS NA ROZKOSZ

Po co tak od razu do celu? Niezwykle stymulująco może działać właśnie odwlekanie jego osiągnięcia. Pofantazjujcie najpierw głośno, nie spieszcie sie w drodze do genitaliów i najczulszych punktów. Takie drażnienie i odwlekanie pozwala narosnąć większej ilości seksualnej energii, która w końcu wybuchnie...

KOMUNIKUJCIE SIĘ

Jeśli coś ci nie odpowiada w pieszczotach partnera, poproś o zmiane. Jako strona aktywna również możesz poprosić o informację zwrotną i wskazówki. Jeśli nauczycie się aprobaty dla takich komunikatów, będziecie je mogli sobie wysyłać bez szkody dla waszych ego.

MIEJCIE LUBRYKANT POD RĘKĄ

Doznania doznaniami, ale strona techniczna również ma znaczenie. Lubrykant pomoże wam uniknąć otarć, bólu i dyskomfortu, o które łatwo przy długich i intensywnych pieszczotach.

ODPŁYŃCIE

Opisywane doznania to nie wizyta w fast foodzie. Nie przeżyjesz zintensyfikowanej i wydłużonej rozkoszy, jeśli oczekujesz natychmiastowej gratyfikacji.

____________

NIE PRZEGAP:

>>> Burzliwa historia biustu Victorii Beckham
>>> Mężczyźni, którzy kochają puszyste kobiety
>>> Zobacz 11 najlepszych scen erotycznych