Widać, że wakacyjna przerwa uderzyła młodym redaktorom "College Times" do głowy - komu innemu chciałoby się grzebać po starych kodeksach i wyszukiwać takie oto kwiatki:
1. Seks oralny jest nielegalny w osiemnastu Stanach - w tym w Arizonie.
2. W Wirginii nie wolno kochać się przy włączonym świetle.
3. Mężowie w Willowdale w stanie Oregon podczas stosunku nie mogą świntuszyć.
4. Seks przedmałżeński jest zakazany w Georgii. Dodajmy od siebie - w Mississippi grozi za to kara 500 dolarów lub pół roku więzienia.
5. W stolicy USA Waszyngtonie (tzw. Dystrykcie Kolumbia) zabroniony jest seks w innej pozycji niż misjonarska.
6. W Connorsville w stanie Wisconsin mężczyźnie nie wolno strzelać z pistoletu, kiedy jego partnerka przeżywa właśnie orgazm.
7. W Harrisburgu w Pennsylvanii nie wolno uprawiać seksu z kierowcą tira w budce telefonicznej.
8. Na Florydzie zakazany jest seks z jeżozwierzem.
9. W Utah nie wolno wziąć ślubu z bratem ciotecznym lub cioteczną siostrą. Ale tylko przed skończeniem 65 lat. Potem hulaj dusza, piekła nie ma.
10. Seks ze zwierzętami jest zupełnie legalny w stanie Waszyngton - byle zwierzę nie ważyło więcej niż 40 funtów.
To wcale nie jest żart, tylko tzw. "Blue Book Laws" (stare, niekoniecznie stosowane dziś w praktyce prawa - choć część z nich wciąż nie umarła, jak to dotyczące seksu przedmałżeńskiego). Ale jeśli się zastanowić, zakazy te powstały kiedyś z konkretnej przyczyny - przecież żaden szanujący się kongresman nie zajmowałby się takimi bzdurami, gdyby nie poważna potrzeba społeczna. Jeśli chodzi o seks, ludzka wyobraźnia nie zna granic...