● Po rozwodzie lub separacji małżonków dziecko dostanie alimenty od tego rodzica, który wyprowadził się z domu ● Otrzyma część majątku zmarłego rodzica bez względu na to, czy jest z legalnego, czy pozamałżeńskiego związku ● Może też liczyć na jednorazową odprawę pośmiertną od pracodawcy zmarłego rodzica i na rentę rodzinną z ZUS

Rozwód i separacja

Rozwód rodziców powoduje, że ich dzieci otrzymają alimenty, jeśli nie są w stanie utrzymać się same, np. dlatego że są niepełnoletnie lub niepełnosprawne. Jednak jeśli mają własny majątek, nie dostaną alimentów nawet przed ukończeniem 18. roku życia. To z tego majątku rodzice będą finansować ich utrzymanie. Takie przypadki należą jednak do rzadkości.
Ważne!
Reklama
Dziecko, którego rodzice są w separacji, ma takie same prawa jak dziecko rodziców po rozwodzie. Może liczyć na alimenty od tego, który się wyprowadził, i spadek po obojgu.

Prawo do alimentów

Comiesięcznych wpłat na dziecko musi dokonywać ten rodzic, który po rozwodzie wyprowadził się z domu. Natomiast ten, z którym dziecko pozostało, ma obowiązek dbać o jego utrzymanie i wychowanie, a więc na co dzień żywić, ubierać itp. I to właśnie on występuje do sądu opiekuńczego o przyznanie alimentów.
Pozew składa w sądzie rejonowym, w którego okręgu mieszka rodzic mający płacić alimenty albo dziecko (patrz wzór pozwu). Wybór sądu należy do składającego pozew rodzica. Nie ponosi on żadnych kosztów sądowych.
Aby otrzymać alimenty, rodzic nie musi wykazywać przed sądem, że dziecko znajduje się w niedostatku. Wystarczy, że nie ma możliwości samodzielnego utrzymania się.
Ważne!
To sąd decyduje o wysokości alimentów, kierując się tylko usprawiedliwionymi potrzebami dziecka. Oznacza to, że nie przyzna wyższych alimentów np. dlatego, że dziecko chce się ubierać w markowe ubrania.
Sąd, zanim określi wysokość alimentów, zbada także możliwości majątkowe i zarobkowe rodzica, który będzie je płacił. Weźmie przy tym pod uwagę nie tylko jego dochody np. z wynagrodzenia za pracę. Bo zdarza się, że aby uniknąć płacenia wyższych alimentów, rodzic podejmuje gorzej płatną pracę albo zatrudnia się tylko na część etatu. Jeżeli sąd uzna, że nic nie stoi na przeszkodzie, aby taka osoba zarabiała znacznie więcej, przyzna wyższe alimenty.

Gdy rodzic nie chce płacić

Czasem sądowe orzeczenie przyznające alimenty to za mało. Pieniędzy i tak nie ma na czas, jest ich mniej, niż powinno być, albo w ogóle nie przychodzą. Wtedy przyda się pomoc komornika sądowego.
Wniosku do niego, aby wyegzekwował alimenty, dziecko nie może złożyć samodzielnie. Robi to w jego imieniu rodzic, który się nim opiekuje. Do wniosku dołącza prawomocny wyrok o alimentach.
Najprościej powierzyć prowadzenie egzekucji komornikowi, który ma siedzibę w tym mieście, gdzie mieszka rodzic zobowiązany do płacenia alimentów. On też pokrywa koszty komornicze.

Fundusz Alimentacyjny

Jeżeli alimentów w pełnej wysokości nie da się wyegzekwować od rodzica przez dwa miesiące, można je dostać z Funduszu Alimentacyjnego (FA). Ten zajmie się wypłatą również wtedy, gdy zobowiązany do ich płacenia uciekł za granicę.
W obu przypadkach FA wymaga przedłożenia sądowego orzeczenia alimentacyjnego. Wypłaci maksymalnie 500 zł miesięcznie, ale nie więcej, niż ustalił sąd. I tylko takiemu dziecku, w którego rodzinie dochód na członka nie przekracza 725 zł.
Ważne!
Alimenty z FA są wypłacane do ukończenia przez dziecko 18 lat. Do 25. roku życia będzie otrzymywać pieniądze, jeżeli będzie kontynuować naukę. Gdy dziecko jest niepełnosprawne (znaczny stopień) – bezterminowo.
Przyznawaniem alimentów z FA i ich wypłatą zajmują się gminy. Aby otrzymać takie świadczenie, osoba uprawniona do alimentów lub jej przedstawiciel ustawowy (czyli rodzic, gdy dziecko jest nieletnie) musi złożyć w urzędzie gminy lub miasta właściwym ze względu na miejsce zamieszkania osoby uprawnionej odpowiedni wniosek. Jego druk można pobrać ze strony Ministerstwa Pracy i Polityki Społecznej lub w gminach.

Mieszkanie po rozwodzie

Jeżeli rozwodzący się rodzice chcą podzielić mieszkanie, które do tej razem zajmowali, to na większy w nim udział może liczyć rodzic, który będzie opiekował się dzieckiem. Gdy po rozwodzie małżonkowie nadal będą razem mieszkać, to matka i dziecko otrzymają większy pokój niż ojciec. A jeśli mieszkanie nie nadaje się do wspólnego zamieszkania (bo np. jest to kawalerka), to wówczas sąd przyzna je rodzicowi sprawującemu pieczę nad dzieckiem. Natomiast drugi musi się wyprowadzić. Sąd przyzna mu tylko spłatę wartości majątku, który przypada na niego.
Rozwód nic nie zmienia dla dziecka, jeżeli chodzi o dziedziczenie. Po śmierci matki czy ojca dziedziczy na takich samych zasadach, jak gdyby rodzice nadal byli małżeństwem.

Śmierć jednego rodzica

Gdy rodzic nie zostawił testamentu, dziedziczą po nim dzieci i małżonek. Na każdego z nich przypada taka sama część pozostawionego przez zmarłego majątku. Na przykład gdy zmarły rodzic miał dwoje dzieci i małżonka, każdy z nich otrzyma jedną trzecią całości spadku.
Małżonek dziedziczący razem z dziećmi nie może otrzymać mniej niż jedną czwartą spadku. Dlatego, gdy zmarły pozostawi np. pięcioro dzieci oraz małżonka, to wdowiec (wdowa) dostaje jedną czwartą spadku, a pozostałe trzy czwarte spadku dzielone jest na równe części pomiędzy pięcioro dzieci. A więc każde dziecko uzyska prawo do trzech dwudziestych spadku.
Ważne!
Dla dziedziczenia nie ma znaczenia, czy dzieci zmarłego urodziły się w małżeństwie, czy poza nim.
Jeśli zmarły pozostawi dwoje dzieci z legalnego związku małżeńskiego i jedno pozamałżeńskie oraz wdowę (wdowca), to każda z tych osób nabywa jedną czwartą spadku.
Gdy spadkobiercami zmarłego rodzica będą tylko dzieci, bo był on wdowcem (wdową) albo rozwodnikiem, cały spadek jest dzielony po równo między nich. Oznacza to, że nie będą dziedziczyć po zmarłym jego rodzice (dziadkowie dzieci) oraz jego rodzeństwo (ciotki, wujkowie, lub stryjowie dzieci).
Dziecko może również odziedziczyć majątek na podstawie testamentu, który sporządził jego ojciec lub matka. Spadek otrzymuje wówczas w takiej części, jaka została wskazana w testamencie.

Wydziedziczenie

Rodzic, sporządzając testament, może wymienić w nim tylko niektóre dzieci, a nawet je wydziedziczyć. Aby jednak wydziedziczenie było skuteczne, musi w testamencie wskazać, dlaczego to robi, bo nie każdy powód jest ważny. Osiągnie zakładany efekt, gdy dziecko:
● uporczywie nie dopełniało względem niego obowiązków rodzinnych, np. nie odwiedzało go w szpitalu, w którym długo leżał,
● wbrew jego woli postępowało uporczywie w sposób sprzeczny z zasadami współżycia społecznego, np. zażywało narkotyki,
● dopuściło się względem niego albo jednej z bliskich mu osób przestępstwa przeciw życiu, zdrowiu, wolności albo rażącej obrazy czci, np. pobiło go.

Zachowek się należy

Jeżeli wydziedziczenie jest nieskuteczne, dziecku przysługuje tzw. zachowek. Prawo do niego ma także dziecko, które nie zostało wymienione w testamencie. Oznacza to, że przysługuje mu 2/3 tego, co otrzymałoby, gdyby rodzic w ogóle nie spisał testamentu. Jednak na taką wysokość zachowku może liczyć tylko to dziecko, które jest małoletnie lub trwale niezdolne do pracy. Pozostałe dzieci, a więc te, które ukończyły 18 lat i mogą zarabiać, otrzymają tylko połowę tego, co by im się należało na podstawie dziedziczenia ustawowego.
Może się zdarzyć, że dziecko nie otrzyma należnego mu zachowku np. w postaci darowizny od spadkodawcy. W takiej sytuacji ma prawo wystąpić o wypłatę określonej sumy na pokrycie zachowku od spadkobierców. W imieniu małoletniego spadkobiercy robi to jego opiekun prawny, np. drugi rodzic. Obecnie ma na to trzy lata od ogłoszenia testamentu. Po 23 października – 5 lat, bo wejdą w życie nowe przepisy kodeksu cywilnego.

Zarządzanie majątkiem

Zwykle majątkiem odziedziczonym po zmarłym rodzicu przez małoletnie dziecko zarządza drugi rodzic. Zmarły może jednak w testamencie odebrać mu to prawo, jeśli nie ma do niego zaufania, bo np. jest on alkoholikiem albo nie pracuje i mógłby roztrwonić majątek. Zarząd sprawuje wtedy wyznaczony przez spadkodawcę zarządca lub kurator ustanowiony przez sąd opiekuńczy.
Ważne!
Rodzic nie ma nieograniczonego prawa dysponowania zarządzanym majątkiem.
Zarządzający majątkiem rodzic nie może np. sprzedać mieszkania należącego do dziecka albo obciążyć go hipoteką. Są to czynności przekraczające zakres zwykłego zarządu i potrzebuje na nie zgody sądu opiekuńczego. Obejdzie się bez niej, gdy np. dochód z wynajmu mieszkania przeznaczy na utrzymanie dziecka. Nadwyżkę może wydać na uzasadnione potrzeby rodziny, np. kształcenie, żywność itp.
Są sposoby, aby uchronić majątek nieletniego dziecka przed roztrwonieniem przez rodzica. Sąd na żądanie np. zaniepokojonej babci dziecka ma prawo domagać się, aby rodzic:
● przedstawił inwentarz majątku dziecka,
● zawiadamiał o ważniejszych zmianach w stanie majątku, a szczególnie o planowanym zakupie przez dziecko przedmiotów znacznej wartości.
Sąd może również określić kwotę, do jakiej rodzic lub dziecko mogą rozporządzać ruchomościami, pieniędzmi i papierami wartościowymi bez zezwolenia sądowego.

Zwrot majątku

Rodzic musi oddać dziecku lub jego przedstawicielowi ustawowemu majątek, którym zarządzał, po ustaniu zarządu. Stanie się tak, gdy dziecko ukończy 18 lat lub sąd ustanowi kuratora, aby zarządzał jego majątkiem.
Ważne!
Jeżeli rodzic roztrwonił majątek dziecka, może ono domagać się zwrotu jego równowartości. Gdy ojciec lub matka nie chcą zwrócić pieniędzy, dziecko może wystąpić z roszczeniem do sądu.
Jeśli pełnoletnie dziecko lub jego przedstawiciel ustawowy tego zażądają, rodzic powinien przedstawić rachunki za zakupy sfinansowane z majątku dziecka. Ma na to rok od ustania zarządu.

Renta rodzinna

Dziecko, którego rodzic zmarł, może starać się o rentę rodzinną z ZUS. Zostanie ona przyznana, jeżeli rodzic w chwili śmierci:
● miał ustalone prawo albo spełniał warunki do uzyskania emerytury (renty z tytułu niezdolności do pracy),
● był na zasiłku lub świadczeniu przedemerytalnym,
● otrzymywał nauczycielskie świadczenie kompensacyjne.
Najmniej problemów z otrzymaniem renty rodzinnej będzie miało dziecko, którego rodzic otrzymywał emeryturę lub rentę.
Gdy zmarły nie miał przyznanej emerytury lub renty, ZUS będzie musiał dopiero ocenić, czy spełniał on warunki do uzyskania jednego z tych świadczeń. Przy tej ocenie ZUS przyjmie domniemanie że zmarły był całkowicie niezdolny do pracy. Oznacza to, że prawo dziecka do renty rodzinnej nie jest uzależnione od tego, czy jego zmarły ojciec (lub matka) był za życia faktycznie uznany za niezdolnego do pracy. Ubiegający się o rentę rodzinną musi wtedy udowodnić, że zmarły spełniał pozostałe warunki wymagane do przyznania renty z tytułu niezdolności do pracy. Są to:
● posiadanie wymaganego stażu ubezpieczeniowego (okresów składkowych i nieskładkowych). Warunek ten nie dotyczy osób, które straciły życie w wypadku w drodze do pracy lub z pracy;
● śmierć w jednym z wymienionych w ustawie emerytalnej okresów składkowych lub nieskładkowych lub też nie później niż w ciągu 18 miesięcy od ustania tych okresów. Ten ostatni warunek nie jest wymagany od osoby, która do dnia zgonu miała staż ubezpieczeniowy wynoszący co najmniej 20 lat (dla kobiet) lub 25 lat (dla mężczyzn).
Gdy zmarły pobierał nauczycielskie świadczenie kompensacyjne, zasiłek lub świadczenie przedemerytalne, przyjmuje się, że spełniał on warunki do uzyskania renty z tytułu całkowitej niezdolności do pracy.
Wszystkim uprawnionym członkom rodziny przysługuje jedna łączna renta rodzinna. Jest ona dzielona na równe części między uprawnionych i wynosi określony procent świadczenia, które przysługiwałoby zmarłemu, czyli emerytury lub renty z tytułu całkowitej niezdolności do pracy:
● dla jednej osoby uprawnionej – będzie to 85 proc. świadczenia;
● dla dwóch osób uprawnionych – 90 proc.;
● dla trzech lub więcej osób uprawnionych – 95 proc.

Odprawa pośmiertna

Odprawa pośmiertna jest wypłacana przez pracodawcę zmarłego:
● gdy pracownik umrze w trakcie zatrudnienia,
● gdy do tego zdarzenia dojdzie już po rozwiązaniu stosunku pracy w trakcie pobierania przez niego zasiłku chorobowego.
Przysługuje ona małżonkowi zmarłego, jego dzieciom i innym bliskim mu osobom.
Ważne!
Odprawę dzieli się w równych częściach między wszystkich uprawnionych. Gdy prawo do niej ma tylko jedna osoba, otrzyma połowę jej wysokości.
Pracodawca ma obowiązek wypłaty odprawy pośmiertnej z własnej inicjatywy. Powinien samodzielnie ustalić, komu i w jakiej wysokości ona przysługuje. Jeśli tego nie zrobi, będzie musiał wypłacić uprawnionym odsetki ustawowe za opóźnienie. Dzieje się tak dlatego, że roszczenie o wypłatę odprawy staje się wymagalne od dnia śmierci pracownika.
Wysokość odprawy pośmiertnej zależy od okresu zatrudnienia pracownika u danego pracodawcy. Wynosi równowartość:
● jednomiesięcznego wynagrodzenia, gdy zmarły pracował w danej firmie krócej niż 10 lat,
● trzymiesięcznego wynagrodzenia, gdy zmarły pracował co najmniej 10 lat,
● sześciomiesięcznego wynagrodzenia, gdy zmarły pracował co najmniej 15 lat.
Prawa dziecka urodzonego w konkubinacie
Dziecko, którego rodzice nie mają ślubu, ma status pozamałżeńskiego. Przysługują mu jednak takie same prawa, jakby jego rodzice byli małżeństwem.
Aby dziecko mogło dziedziczyć po ojcu i żądać alimentów, powinien on uznać swoje ojcostwo. Może to zrobić w urzędzie stanu cywilnego do ukończenia przez dziecko 18. roku życia.
Ustalenie ojcostwa
Jeżeli konkubent nie chce tego zrobić, matka powinna wystąpić o ustalenie jego ojcostwa do sądu opiekuńczego właściwego dla jego miejsca zamieszkania lub miejsca zamieszkania dziecka. Za wniesienie pozwu nic nie zapłaci. Przed sądem musi przedstawić dowody, że miała kontakty seksualne z konkubentem w okresie, kiedy mogła zajść w ciążę.
Prawo do spadku
Jeżeli rodzic pozamałżeńskiego dziecka nie sporządził testamentu, dziedziczy ono z mocy ustawy. Jeżeli takie dziecko ma rodzeństwo, będzie musiało się podzielić z nim spadkiem. Każde z nich nabywa wówczas taką samą część spadku. Gdy rodzic sporządzi testament, jego dzieci dziedziczą według zasad określonych w tym dokumencie. Jeżeli rodzic nie wymienił w testamencie dziecka pozamałżeńskiego, ma ono prawo do zachowku, chyba że zostało skutecznie wydziedziczone.
Prawo do alimentów
Dziecko rodziców żyjących w konkubinacie ma prawo do alimentów na takich samych zasadach jak urodzone w małżeństwie. Jego majątkiem zarządzają rodzice wspólnie. Mają takie same prawa i obowiązki jak rodzice będący małżeństwem.