Obecne techniki i dostępne produkty pozwalają wykonać bardzo efektowny manicure i pedicure. Niezbędna jest również bardzo dokładna praca stylistki i jej zdolności manualne oraz plastyczne, dzięki którym efekty są nie tylko piękne, ale i utrzymują się nawet przez 3 tygodnie. Jednak to nie wszystko, co powinno zaważyć o tym, gdzie zdecydujemy się wykonać tego typu usługę!
Możliwe zagrożenia
Idąc do manicurzystki, należy mieć świadomość ryzyka, jakie niesie za sobą wykonywanie tego typu zabiegów. Ono niestety występuje i jeśli podchodzimy do takich usług zbyt beztrosko, możemy narazić się na różne zakażenia - od niegroźnych, ale uciążliwych takich jak np. grzybica paznokci, przez zakażenia bakteryjne np. gronkowcem, po bardzo poważne, przenoszone przez krew jak np. wirusowe zapalenie wątroby typu B, typu C czy nawet wirus HIV.
Jak tłumaczy dr Kamila Wasiluk, współzałożycielka Centrum Medycyny Nowoczesnej Triclinium, jest tak, ponieważ podczas tego typu zabiegów naruszane są nie tylko paznokcie i skórki wokół nich, ale również wykonywane są czynności, które incydentalnie mogą doprowadzić do przerwania ciągłości skóry.
– Dlatego miejsca, gdzie oferowany jest manicure i pedicure powinny podchodzić do dezynfekcji i sterylizacji tak samo poważnie jak inne gabinety zabiegowe - mówi ekspertka.
Bezpieczeństwo przede wszystkim
Aby zapewnić pełne bezpieczeństwo klientek, nie wystarczy jedynie zdezynfekować narzędzia wielokrotnego użytku takie jak np. cążki, nożyczki, czy frezy. Ewelina Zelek stylistka paznokci z Triclinium podkreśla, że według prawidłowej procedury powinny one być profesjonalnie wysterylizowane w autoklawie medycznym.
– To urządzenie, które za pomocą pary wodnej o odpowiednio wysokiej temperaturze i pod ciśnieniem pozwala na zabicie wszystkich drobnoustrojów. Dlatego narzędzia po każdym pacjencie powinny być najpierw wstępnie zdezynfekowane odpowiednim płynem, a następnie umyte w myjce ultradźwiękowej i w dalszej kolejności wysterylizowane w autoklawie - wyjaśnia dr Wasiluk.
Co ważne, w tym urządzeniu umieszcza się je szczelnie zamknięte w specjalnych pakietach wraz z opisaną datą pakowania i paskiem testowym, który wskazuje na poprawność sterylizacji. Początkowo pasek jest biały, a gdy wyjmujemy go wraz z pakietem po zakończonym procesie z autoklawu, zmienia kolor na czarny, co właśnie świadczy o tym, że sterylizacja przebiegła poprawnie. Jak zaznaczają specjaliści Triclinium, każda osoba, która chce mieć pewność, że narzędzia, którymi ma mieć wykonywany manicure były poddane takiej procedurze, powinna zwrócić uwagę na to, czy manicurzystka wyciąga je przy niej ze szczelnie zapakowanego pakietu i co bardzo ważne, oznaczonego, znajdującym się w środku paskiem testowym o odpowiedniej barwie!
– Oczywiście nie każdy gabinet stylizacji paznokci dysponuje autoklawem. Dlatego warto się upewnić, czy osoba go prowadząca ma podpisaną umowę z placówką, która wykonuje dla niej sterylizację pakietów. Nasza placówka jest wyposażone w taki sprzęt i samodzielnie na miejscu według potrzeb wykonuje sterylizację – mówi stylistka paznokci Ewelina Zelek.
Oczywiście poza tym,\ podczas zabiegu wykwalifikowana i odpowiedzialna stylistka paznokci powinna kłaść nacisk również na działania antyseptyczne, a więc dokładnie odkażać skórę dłoni i stóp klienta za pomocą dedykowanego preparatu i sama po umyciu oraz odkażeniu własnych rąk, wykonywać zabiegi w jednorazowych rękawiczkach. Dodatkowo, każdorazowo powinna pamiętać, aby po wykonaniu usługi zdezynfekować specjalnym płynem wszystkie powierzchnie, które były dotykane, czyli m.in. blaty i lampy.
Mając świadomość zagrożeń można zdecydować się na samodzielną pielęgnację paznokci lub znaleźć miejsce, które podchodzi odpowiedzialnie do tego typu usług. Dzięki trzymaniu się wymienionych procedur, można mieć pewność, że stylistka wykona nie tylko piękny, ale przede wszystkim bezpieczny manicure i pedicure.