Mezoroller ma za zadanie przede wszystkim pogrubić naskórek, odbudować włókna kolagenowe i elastyczne, spłycić rozstępy, zmarszczki czy wszelkie blizny potrądzikowe. Przede wszystkim zaś odbudować naskórek – mówi agencji informacyjnej Newseria Lifestyle Karina Zontek z firmy Bio-Estetic, dystrybutora produktów i urządzeń kosmetycznych.

Reklama

Mezoroller to niewielkie urządzenie, które w zależności od problemu skórnego wyposażone jest w mikroigły o dwóch różnych długościach. Urządzenie wykonuje na danym obszarze skóry mikronakłucia, dzięki którym poprawia się kondycja skóry.

Po użyciu mezorollera składniki preparatów, które nałożone zostaną podczas zabiegu, lepiej wnikają w skórę. Jeśli zabieg wykonywany jest w zakładzie kosmetycznym, specjalista może zaaplikować na twarz m.in. witaminę C, peptydy biomimetyczne, krzem, składniki silnie napinające, ekstrakt z kawioru czy z łososia.

Ważne, aby to były czyste preparaty. Jeżeli jest to możliwe bez konserwantów. Albo w postaci sprayu, albo w postaci pojedynczych ampułek. Żeby to nie były preparaty nabierane czy z kremu, czy pipetką – tłumaczy Karina Zontek.

Po wykonaniu masażu za pomocą mezorollera, skóra twarzy może przez pewien czas być podrażniona. Zaczerwienienie może utrzymywać się do dwóch dni, dopóki skóra się nie zregeneruje.

>>> ZOBACZ RÓWNIEŻ!