Mokre buty, zimny wiatr, mniej światła słonecznego i posępny nastrój. To wszystko powoduje, że nasza odporność spada, a tym samym rośnie prawdopodobieństwo infekcji. Aby uchronić się przed przeziębieniami, warto przyjrzeć się swojej diecie. Odpowiednie posiłki pomogą nam zachować dobrą kondycję nawet podczas siarczystych mrozów.
Dobry start!
Latem stragany uginają się od świeżych warzyw i owoców. Jednak zimą, kiedy naprawdę potrzebujemy witamin, zaczynamy jeść niezdrowo i monotonnie. Dlatego najważniejszym posiłkiem w zimowej diecie powinno być bogate w składniki mineralne i witaminy śniadanie. Tylko dobrze odżywiony od samego rana organizm gotowy jest walczyć z wirusami. Jeśli w ciągu dnia nie możemy sobie pozwolić na ciepły posiłek, warto zjeść ciepłe śniadanie. Owsianka, jajecznica z pomidorami, czy tosty z pełnoziarnistego pieczywa – o swoją odporność dbajmy od samego rana!
Dostałeś cynk?
Ważnym pierwiastkiem w zimowej diecie jest cynk. To on broni nas przed grypą, łagodzi kaszel, katar i chrypę oraz wzmacnia układ immunologiczny. Jednak żeby w pełni wykorzystać właściwości tego śladowego pierwiastka musimy zatroszczyć się o regularne uzupełnianie jego poziomu w naszym organizmie. Żeby to zrobić, wystarczy odpowiednio komponować codzienne menu. Cynk znajdziemy w pestkach dyni, pełnoziarnistym pieczywie, kaszy gryczanej oraz płatkach owsianych.
Poznaj zdrowe tłuszcze
Nienasycone kwasy tłuszczowe (kwasy omega-3 oraz omega-9) są bardzo korzystne dla naszego organizmu, ponieważ powodują wzrost pobudzających nasz układ odpornościowy do działania prostaglandyn. Sęk w tym, że na co dzień wraz z posiłkami przyjmujemy za dużo niezdrowych kwasów omega-6, które hamują działanie zdrowszych tłuszczy. Żeby zmienić złe proporcje należy sięgnąć po olej sezamowy, oliwę z oliwek oraz ryby morskie, a ograniczyć stosowanie margaryny i oleju słonecznikowego.
Selen – pierwiastek zdrowia
Selen to kolejny pierwiastek odpowiedzialny za naszą dobrą kondycję zimą i niezawodny w zwiększaniu ilości przeciwciał w naszym ciele. Choć ciężko go znaleźć w zwykłych produktach, jest sposób na to, żeby dostarczyć organizmowi jego odpowiednią ilość. Wystarczy codziennie zjeść jeden orzech brazylijski, żeby zaspokoić zapotrzebowanie organizmu na selen na cały dzień.
Żelazne podstawy
Zimą produkty bogate w żelazo powinny zajmować jedno z głównych miejsc w naszej diecie. Inaczej niedobór żelaza szybko objawi się nam gorszym samopoczuciem, zmęczeniem oraz obniżoną kondycją intelektualną. Najlepszym źródłem tego pierwiastka są produkty pochodzenia zwierzęcego, takie jak wątróbka, chude czerwone mięso czy jaja. Poza nimi żelazo znajdziemy także w kaszy jęczmiennej i gryczanej oraz w chlebie razowym.
C jak Celina
Komponując zimowe menu, nie powinniśmy zapominać o niezastąpionej w wspomaganiu naszego układu odpornościowego witaminie C. Nowe zalecenia sugerują spożywanie około 120 mg kwasu askorbinowego dziennie. Niestety dostępna w wielu odmianach owoców i warzyw (przede wszystkim w owocach dzikiej róży, czarnych i czerwonych porzeczkach, truskawkach, papryce oraz kapuście) witamina C jest bardzo nietrwała, dlatego musimy pamiętać o częstym uzupełnianiu jej braków.
Żeby uniknąć przeziębienia, nie wystarczy tylko jeść zdrowo, ale warto również pamiętać o regularnych posiłkach. Głód osłabia nasz organizm, co może ułatwić rozwój infekcji. Poza urozmaiconą dietą można także hartować organizm krótkimi spacerami na mroźnym powietrzu oraz co wieczór polewać ciało na zmianę zimnym i gorącym prysznicem. Wzmocni to nasz organizm, ale też korzystnie wpłynie na jędrność skóry.
Podziękowania za udostępnienie materiału dla Pizzaportal.pl