Paradoks polega na tym, że najprostsze prawdy najtrudniej nam zrozumieć. Dokładnie to widać, kiedy mowa o zdrowiu. W codziennej gonitwie najprościej sięgnąć po półśrodki i półprodukty, które pozwolą nam funkcjonować, niekoniecznie zachować zdrowie.

Reklama

Jak przekonuje lek. med. Inga Długoń, zastępca dyrektora medycznego grupy Lux Med, która zaangażowała się w kampanię miesięcznika "Zwierciadło" "Piękno w zdrowiu", recepta na zdrowie jest bardzo prosta.

- Największy wpływ na nasz organizm ma styl życia, który prowadzimy. Właściwie uważa się, że w 60 proc. wpływa on na to, jakim później cieszymy się zdrowiem. Cała reszta, czyli 40 proc. to czynniki klimatyczne i elementy z naszego otoczenia, na które nie mamy wpływu - wyjaśnia lek. med. Inga Długoń.

Dlatego specjalistka nie odkrywa najskrytszych tajemnic medycyny, mówiąc, że zdrowy styl życia to klucz do piękna i zdrowia. A w okresie wzmożonych zachorowań również niezawodny sposób, aby ustrzec się grypy i innych infekcji.

- To pewnie będzie banalne, co powiem, ale możemy promować i stosować zdrowy styl życia. Myślę tu o regularnym wypoczynku, zdrowej zbilansowanej diecie, która powinna opierać się na 4-5 małych posiłkach dziennie, w naszym menu powinno znaleźć się również pół kilo warzyw i owoców dziennie. Nie bez znaczenia jest również wypoczynek - 7-8 godzin nieprzerwanego snu i szczepienia profilaktyczne - wymienia Długoń.

- Ważne jest również ograniczenie stresu. Zdaję sobie sprawę, że bywa to trudne, ale jeśli nie radzimy sobie z napięciami dnia codziennego, warto skorzystać z dostępnych metod jak ćwiczenie jogi, medytacja czy różnorodne techniki relaksacji - zaleca.

Dla wielu te rady mogą wydać się banalne. Jednak jak przekonuje specjalistka, w okresie jesienno-zimowym najbardziej narażone na infekcje są osoby przepracowane i te, które mają słabą odporność. Oczywiście starsi ludzie i osoby cierpiące na jakieś przewlekłe schorzenia, również zaliczane są do grupy ryzyka. Dlatego tak ważne jest przestrzeganie tych prostych reguł zdrowego stylu życia.

Reklama

- Bez wątpienia odporność naszego organizmu wspomaga aktywność na świeżym powietrzu, zdrowa dieta i wypoczynek. Wszystkim swoim pacjentom zalecam minimum pół godziny ćwiczeń dziennie. Może to być pływanie, bieganie, nordic walking, albo zwykły spacer - wymienia Długoń.

- Jeśli stosujemy zbilansowaną dietę, niepotrzebna jest suplementacja. Stosowanie dodatkowych preparatów uzasadnione jest w sytuacji, gdy nasz styl życia nie pozwala nam na przestrzeganie zasad, o których mówiłam. Jeśli cierpimy na jakieś niedobory, nasza dieta jest zbyt uboga, pijemy za dużo kawy - wtedy nasz organizm trzeba wspomagać - przekonuje specjalistka.