Patrząc na zdjęcia sprzed roku i te dzisiejsze, nie można uwierzyć, że to jedna i ta sama osoba! – Dziś już nie przypominam grubego pączusia, czuję się wspaniałą kobietą! Pozbyłam się tych okropnych kilogramów i udowodniłam sobie oraz rodzinie, że można – mówi Monika. – Bez lekarzy, bez skalpela, można stać się smukłą kobietą w rozmiarze 36!

Reklama

O pani Monice pisaliśmy na początku roku. W lutym schudła 24 kg w trzy miesiące.
Przedtem ważyła ponad 100 kg. Ale dowiedziała się o diecie Adriana Lukoszka, mieszkańca Śląska, który z ponad 200 kg schudł ponad połowę. Zaczęła żywić się jak on.
Jadła regularnie, a jej całodzienne pożywienie zamykało się w 1000 kcal. – Piłam dużo wody, no i eliksir, który świetnie pomaga spalać tkankę tłuszczową: ocet jabłkowy. Niedużo, przed jedzeniem szklanka wody z dwiema łyżeczkami takiego octu – opowiada Monika.

archiwum prywatne

Efekty są olśniewające. Monika schudła i wypiękniała. Dzisiaj nie przypomina już dawnej Monisi. Dziś to kobieta z klasą, odmieniona nie tylko wagowo, ale i wewnętrznie.

– Nie tylko dieta jest tajemnicą mojego wyglądu. Także wewnętrzne przemyślenia i zmiany. Zapomniałam o blond włosach, które nosiłam 7 lat, zmieniłam kolor na czarny, fryzurę i makijaż. Z przyjemnością wyrzuciłam za szerokie ciuchy z szafy w rozmiarze 50, aby nie przypominały mi tamtych chwil – mówi. Teraz wreszcie mogę kupić upragnione kozaki, wąską miniówkę i te wszystkie fantastyczne ubrania.


W metamorfozie pomogły jej też rady Adriana. – Człowiek, jeśli chce tak schudnąć, nie może tego robić sam, musi mieć wsparcie drugiej osoby. Nam się obojgu udało. Teraz jeździmy po kraju i pomagamy innym – dodaje. – Doradzamy ludziom co jeść i jak żyć, by schudnąć.


Mówi, że jest szczęśliwa, gdy koleżanki jej mówią: „cześć chudzielcu, naprawdę świetnie wyglądasz”. Nadal przestrzega diety 1000 kcal, pije dużo wody i zapomniała o słodyczach i napojach słodzących. – Da się to zrobić, ja jestem tego żywym przykładem – uśmiecha się.

Fakt
Reklama

Tak to zrobiłam
Przykładowy dzień z diety Adriana 1000 kcal:


I Śniadanie:
2 kromki chleba chrupkiego – 70 kcal
2 łyżki koncentratu pomidorowego (zamiast masła) – 50 kcal
chudy twaróg 100 g – 96 kcal
jajko gotowane – 65 kcal
mleko 0,5 % tł. ok. 200 g – 72 kcal






II śniadanie:
banan 100 g - 103 kcal


Obiad:
mintaj z jarzynami na parze ok. 150 g - 110 kcal
1 ziemniak got. w mundurkach - 60 kcal.
surówka z kapusty kisz. 200 g - 130 kcal
buraczki czerwone 100 g - 50 kcal
maślanka - 100 g - 34 kcal






Podwieczorek:
sałatka owocowa 150 g - 140 kcal


Kolacja:
sałatka z pomidora i ogórka kiszonego z cebulą 200 g – ok. 64 kcal
razem 1000 kcal


>>> Czytaj także: Ola umarła u dentysty, bo nie wybudziła się