W trakcie badania sprawdzono postrzeganie społeczne kobiet, które polegały na różnych technikach powstrzymujących starzenie się skóry, włącznie z unikaniem słońca, używaniem odpowiednich kremów, botoksu i liftingiem twarzy.

Reklama

Naukowcy podzielili uczestników badania na dwie grupy: bardziej zbliżone wiekowo do 18 lat i osoby starsze, w wieku około 70 lat. Każdy z nich dostał do przeczytania opis kobiety zawierający stosowane przez nią sposoby zapobiegania starzeniu się. Na tej podstawie respondenci oceniali charakter pań.

Zdaniem respondentów, im mniej kobieta próbowała wpływać na naturalny proces starzenia się, tym charakteryzowała ją bardziej pozytywną osobowość. Uczestnicy badania twierdzili też, że panie, które wstrzykują sobie botoks, mają trudniejszą osobowość i są bardziej próżne i chłodne w obyciu od kobiet, które tego nie robiły.

Ale są jeszcze inne konsekwencje używania tego typu techniki zapobiegania starzeniu się. Wcześniejsze badania wskazują, że zabiegi takie jak botoks nie tylko mogą powodować niemożność wyrażania emocji, poprzez osłabianie odpowiadających za to mięśni twarzy, ale także ich rzeczywistą percepcję.

Idąc tym samym tropem, naukowcy z Uniwersytetu w Południowej Karolinie i Uniwersytetu Duke przeprowadzili wspólne badanie mające na celu sprawdzenie wpływu botoksu na aplikujące go sobie osoby. Okazało się, że ci, którzy wstrzykiwali sobie botoks gorzej odczytują uczucia innych.