Po ćwiczeniach czujesz, że twoje ciało jest rozluźnione, pełne energii a krew szybciej krąży w żyłach. Do tej pory pokutowała opinia, że podwyższony poziom metabolizmu, pozwalający szybciej spalać kalorie, utrzymuje sie jeszcze w długo po zakończeniu ćwiczeń, wtedy, gdy organizm odpoczywa i regeneruje się. A jednak okazuje się, że jest wręcz przeciwnie - dowiedli naukowcy z University of Colorado.

Reklama

Dr Edward Melanson i jego zespół przeprowadzili badanie z udziałem 65 zdrowych osób niezajmujących się sportem profesjonalnie. Badanych poproszono o jazdę na rowerze stacjonarnym tak długo, aż spalą 400 kalorii, po czym rozpoczęto pomiar intensywności metabolizmu w ciągu pierwszej doby po treningu.

TRENING ROZLENIWIA

Okazało się, że zaraz po zakończeniu ćwiczeń metabolizm powraca do swojego wyjściowego tempa. Mało tego - wręcz stara się "nadrobić" utraconą energię utraconą podczas aktywności fizycznej i powoduje wzrost łaknienia. Poddawszy się zaostrzonemu apetytowi tracimy szansę na spalenie kalorii.

Dlatego same ćwiczenia nie wystarcza, by schudnąć. Aby ten cel się powiódł, trzeba ściśle kontrolować ilość i rodzaj pokarmów konsumowanych po zakończeniu ćwiczeń. Poddanie się apetytowi może spisać cały trud na straty.



___________________________________________

NIE PRZEGAP:

>>> Co najbardziej lubimy robić w łóżku?
>>> To do niej dzieci Jacko mówiły "mamo"
>>> Oto boginie w bikini