Ostatnio amerykańscy naukowcy odkryli, że kawa jest wspaniałym źródłem pożytecznych dla organizmu antyutleniaczy. Neutralizują one skutecznie szkodliwe wolne rodniki tlenowe, które są odpowiedzialne za procesy starzenia , powodują nadciśnienie, raka oraz szkodzą systemowi odpornościowemu.
Podobno kawa dostarcza więcej antyutleniaczy niż wszelkie inne potrawy i napoje. Zauważa się znacznie mniejsze ryzyko zachorowania na raka u osób, które piją kawę... codziennie! Między innymi dzięki swojemu moczopędnemu działaniu, zmniejsza ryzyko powstania nowotworu pęcherza, gdyż wypłukuje z niego szkodliwe substancje, które są wydalane z moczem.
Mała czarna przeciwdziała też alergii, ponieważ zmniejsza wydzielanie histaminy przez organizm. Kofeina zmniejsza skutki ataków alergii. Warto też wiedzieć, że regularne picie kawy redukuje ryzyko wystąpienia choroby Parkinsona, bo stymuluje naczynia krwionośne w mózgu.
Oczywiście we wszystkim, także w piciu kawy, nie jest wskazana przesada. Jeśli jesteś kofeinistką, która pije kawę hektolitrami, powinnaś się mocno organiczyć. Ale nie daj sobie też wmówić, że mała czarna to trucizna.