Wnuczka Trumpa olśniła na inauguracji. Mówią, że przyćmiła nawet Melanię

Kai Trump, wnuczka na zaprzysiężeniu Donalda Trumpa

Kai Trump, wnuczka Donalda Trumpa, ma 17 lat. Obecnie studiuje na Uniwersytecie w Miami, interesuje się grą w golfa, którą uwielbia również jej dziadek. Jest również aspirującą influencerką internetową, prowadzi profile w mediach społecznościowych, na którym dzieli się migawkami z życia prywatnego, a także poradami urodowymi i modowymi.

Kai Trump jest córką syna Donalda Trumpa, Donalda Trumpa Juniora oraz byłej modelki Vanessy Pergolizzi. Jest najstarszą z dziewięciorga wnucząt prezydenta USA. W czasie kampanii wyborczej dziadka wsparła go, pojawiając się na konwencji Republikanów w Milwaukee w lipcu 2024 roku. Wówczas wygłosiła przemowę, w której chwaliła Donalda Trumpa jako troskliwego i kochającego dziadka. To było pierwsze publicznej pojawienie się Kai, które według wielu, stanowi zapowiedź jej ambicji politycznych. Wnuczka Donalda Trumpa również wzięła udział w oficjalnym balu inauguracyjnym, w czasie którego towarzyszył jej ojciec.

Kreacja Kai Trump na inauguracji Donalda Trumpa

Kai Trump przykuwała uwagę zgromadzonych z uwagi na wybór kreacji na ten wyjątkowy wieczór. Wnuczka Donalda Trumpa miała na sobie srebrną błyszczącą kreację z gorsetową górą i rozcięciem. Cekinowa suknia to projekt Sherri Hill, której młodziutka Kari podziękowała w social mediach. Projektantka obdarowała Kai aż trzema sukniami na tę okazję. Wybrała suknie w patriotycznych kolorach: srebrnym, czerwonym i niebieskim. Na scenie Kai wybrała tę srebrną. Nagranie z prezentacją sukni pojawiło się również na jej profilu na TikToku, zyskując ogrom pozytywnych komentarzy. Wśród nich nie brakowało takich, które mówią, że Kai na balu inauguracyjnym przyćmiła samą pierwszą damę.