Trendy jesień-zima 2024/2025: Skinny jeans znów w modzie

Skinny jeans, czyli dżinsy typu rurki, święciły triumfy kilkanaście lat temu. Nosiły je ikony mody i popkultury lat 2000. Niemal nie rozstawała się z nimi Kate Moss, Britney Spears, Christina Aguilera i wiele innych gwiazd. Najpopularniejsze były modele z niskim stanem i ekstremalnie dopasowanymi nogawkami. A najmodniejszym zestawieniem - połączenie rurek z obcisłym, najlepiej odsłaniającym brzuch, topem, sweterkiem lub seksowną bluzeczką. Do tego zestawu konieczne były również szpilki.

Ten trend (na szczęście!) odszedł w zapomnienie. Skinny jeans zaczęły być zastępowane spodniami z szerokimi nogawkami i wysokimi stanami. W końcu jeansy typu rurki trafiły do szufladki "niemodne", a później uzyskały niechlubny status modowego obciachu. Ale jak wiemy, moda lubi wielkie powroty. Wszystko wskazuje na to, że właśnie jesteśmy świadkiem kolejnego!

Reklama
Reklama

Skinny jeans wracają do łask. Już noszą je takie ikony mody, jak Bella Hadid, Emily Ratajkowski czy Julia Fox, a także szerokie grono internetowych influencerek. Coraz częściej widać je również na ulicach światowych metropolii, takich jak Nowy Jork, Kopenhaga czy Paryż. To oznacza jedno: skinny jeans znów są w trendach. Jednak zanim znów odzyskają status hitu, minie kilka miesięcy, a może i sezonów. Nie jest łatwo wrócić na modowy szczyt, a jedno jest pewne - spodnie typu rurki powoli znów pną się na szczyt.

Jak nosić skinny jeans?

Nowoczesne skinny jeans są nieco inne niż te, które nosiłyśmy kilkanaście lat temu. Nowe modele są zdecydowanie lepiej skrojone, mają wyższy stan i dużo lepiej leżą. Dobrze zdecydować się na jeansy wysokiej jakości, wówczas możemy mieć pewność, że unikniemy kiczowatego wyglądu.

Obecnie skinny jeans nosimy również inaczej niż dekadę temu. Świeże trendy nakazują, by stylizacje tworzyć na zasadzie kontrastu: obcisłe łączyć z obszernym, więc jeansy rurki najlepiej zestawiać z obszernymi bluzami, swetrami czy koszulami. Dobrze wyglądają włożone w cholewkę szerokich kozaków i z płaszczem oversize - to klasyka, która zawsze się sprawdzi.