W artystycznym światku krąży plotka, że Katie Holmes ma bzika na punkcie zabiegów w Spa. Może więc dlatego, kiedy pojawia się na czerwonym dywanie wygląda, jakby właśnie zeszła z łóżka masażysty owinięta prześcieradłem. Jej sukienki są co prawda uszyte z eleganckich, połyskujących materiałów, ale zawsze są tak samo wiązane na ramieniu, jak plażowe pareo. W takim "prześcieradle" aktorka pojawiła się na premierze filmu "Lions for Lambs" w Los Angeles i rozdaniu nagród dla najlepszej komedii roku w Santa Monica.

Reklama

Nominowana do Oscara za rolę w filmie "Elżbieta. Złoty wiek" i "I'm not There" Cate Blanchett wybiera sukienki w tym samym stylu, co żona Toma Cruise'a. Muszą być dopasowane na biuście, na jedno ramię. Jedyną ich ozdobą jest przyczepiona na ramiączku broszka. Aktorka wystąpiła w takiej kreacji na zeszłorocznej gali wręczania złotych statuetek. Aż strach pomyśleć, w czym pojawi się w tym roku na ceremonii wręczania Oscarów...

Nie dość, że gwiazdy powielają swoje kreacje w różnych kolorach, to jeszcze kopiują stroje koleżanek. Gdyby ciężarna piosenkarka Jennifer Lopez i aktorka Shu Qi stanęły obok siebie trudno by było je odróżnić.

Ten sam styl - suknia na "ramię patrz", podoba się również aktorkom Kerry Washington i Rachel Bilson.

Niestety nawet Kylie Minogue nie potrafi być oryginalna. Wyróżnia ją jedynie kolor, fason zostaje bez zmian. Na sukienkę w stylu "nowe szaty cesarza" zdecydowały się również aktorki Lake Bell i Kate Beckinsale.

Reklama