Kolekcjonowanie butów przez Evę Longorię to znacznie łagodniejsze przewinienie niż wyczyn jej biblijnej imienniczki. Poza tym "hobby" aktorki ma też dobre strony. Longoria wzięła udział w bożonarodzeniowej akcji charytatywnej organizowanej przez australijską firmę obuwniczą UGG. Została poproszona o udekorowanie botków z jagnięcej skóry (w podobnych widziana była rownież na planie "Gotowych na wszystko"). Inspiracją miało być dla niej słowo "nadzieja". Jak przystało na świeżo upieczoną mężatkę, Eva narysowała na butach serduszka i złożyła swój podpis. Zaprojektowane przez nią buty trafiły na aukcję, a dochód uzyskany z ich sprzedaży zostanie przekazany dyrekcji St. Jude Children's Research Hospital.
Na co dzień Eva jednak nie chodzi w botkach, a w pantofelkach na wysokim obcasie. Do każdej kreacji wybiera nowy model butów:
Longoria dzień przed swoim ślubem 6 lipca w Paryżu machała dziennikarzom ubrana w różową mini sukienkę i pantofle bez pięty.
Na gali w Los Angeles 14 listopada wystąpiła w zółtej sukience i sandałkach mocowanych na cienkie paseczki.
Czarne pantofle bez palców dopasowane do kopertówki w tym samym kolorze wydały jej się idealne na pokaz Victoria's Secret.