75-letni ulubieniec Hollywood i światowych elit ogłosił dzisiaj w specjalnym komunikacie swoją niespodziewaną decyzję. Valentino oznajmił, że zakończy działalność po zaprezentowaniu w styczniu pożegnalnej kolekcji haute couture. Jego ostatnią propozycję pret-a-porter będzie można podziwiać w Paryżu w październiku.
"Doszedłem do wniosku, że to znakomity moment do powiedzenia addio światu mody" - dodał Valentino Jest to tyle zaskakujące, że jeszcze w lipcu deklarował, że nie przejdzie na emeryturę, gdyż nie umie "robić nic innego oprócz projektowania ubrań".
Suknia ślubna dla Jackie
Valentino Garavani urodził się w 1932 roku niedaleko Mediolanu. W wieku 17 lat wyjechał do Paryża, gdzie zaczął pracować w pracowni słynnego wówczas projektanta Jeana Desses, a następnie u Guya Laroche'a. W 1959 roku przyjechał do Rzymu i otworzył własną firmę. Pierwszy pokaz jego kolekcji odbył się w 1962 roku we Florencji i natychmiast został okrzyknięty wielkim wydarzeniem i sukcesem.
W 1968 roku zaprojektował suknię ślubną dla Jacqueline Kennedy, gdy wychodziła za mąż za Arystotelesa Onassisa.
W kolejnych latach prezentował swe kreacje na całym świecie, między innymi w Metropolitan Museum w Nowym Jorku.
Obecnie uznawany jest za króla Alta Moda, czyli haute couture. W jego kreacjach chodzą Nicole Kidman, Claudia Schiffer, Catherina Zeta Jones i Julia Robert. W tym roku w Rzymie hucznie świętował 45-lecie swojej działalności artystycznej. Na uroczystości z tej okazji do włoskiej stolicy przybyły m.in. Anna Wintour, księżniczka Karolina z Monaco, Jessica Sarah Parker i Sienna Miller.
Lipcowe rzymskie haute couture
Nie mogło na nim zabraknąć charakterystycznych dla wielkiego włoskiego mistrza sukni w różnych odcieniach intensywnej czerwieni. Pojawiły się też białe kreacje dla szykownych dam, ale niespodziewanym bohaterem pokazu okazał się słodki róż.