Miałam zamiar prowadzić bloga stricte modowego, chciałam zwrócić się do kobiet po 30 roku życia, chociaż słyszę i mam opinie, że oglądają mnie też dwudziestolatki i biorą jakiś tam przykład ze mnie. Im bardziej w to wchodzę, to bardziej widzę, że moda bardzo się łączy z urodą, wyglądem, stylem życia, więc chciałabym ze swojego bloga w przyszłości stworzyć portal modowy plus uroda, wygląd i wszystko, co dotyczy kobiety – mówi agencji informacyjnej Newseria Lifestyle Magdalena Antosiewicz, autorka bloga Thirty fashion.

Reklama

Rekomendując swojego bloga, Magdalena Antosiewicz podkreśla, że jest miłośniczką i wielka fanką mody. Preferuje i promuje stylizacje z lekką nutą ekstrawagancji, elegancji i klasy. Nie chce być porównywana z innymi, znanymi blogerkami i na nikim się nie wzoruje.

Nigdy nie będę w tym miejscu, w którym one teraz są, bo one zaczynały wcześniej i w ogóle nie jest to dla mnie porównanie. Chciałabym właśnie stać się taką blogerką, żeby brały ze mnie przykład dziewczyny po 35 roku życia, po 30, po 40, a jak wezmą przykład i po 20 i po 50 to też będzie dobrze – mówi Magdalena Antosiewicz.

Jest bardzo dużo blogów skierowanych do młodych dziewcząt i kobiet przed 30 rokiem życia. Już jednak nieco starsze panie niewiele mogą z nich skorzystać. Antosiewicz znalazła tę niszę i szybko ją zagospodarowała. Ma już swoje stałe grono fanek i do nich kieruje swoje posty.

Nie liczyłam, że tak szybko mój blog wejdzie w taki etap, w jakim jest w tym momencie, ale bardzo się cieszę, że zaczynam iść do przodu i zaczynam na tym blogu coś zarabiać. Oczywiście nie tak jak dziewczyny, które mają wielka popularność w internecie. Nigdy nie dorównam blogerkom dwudziestoparoletnim, ale mam nadzieję, że będzie mnie coraz więcej ludzi oglądać, będę się coraz bardziej podobać, bo jednak wyróżniam się swoim stylem, charakterem i urodą – podkreśla Magdalena Antosiewicz.