Najprostszym sposobem będzie dostosowanie ubrania do miejsca, w którym planujemy spędzić imprezę, może będzie to klub, restauracja, a może przytulne mieszkanie znajomych.
Jeśli wybierasz się do klubu czy restauracji, polecałabym sukienkę. Wybierz fason który podkreśli Twoją urodę i figurę, a nie ten, którym zachwycają się koleżanki lub który polecają magazyny. Jeśli nie lubisz eksponować nóg w krótkiej sukience, wybierz taką, która podkreśli twój dekolt.
Pamiętaj: Ty masz się czuć dobrze i tak też się bawić. Oto propozycja czterech sukienek:
czytaj dalej...
Seksownie możemy wyglądać również w spodniach, pamiętaj jednak aby jeansy, w których spędzasz cały tydzień, zamienić na coś bardziej wyszukanego. Ja wybrałam piękne złote spodnie z Zary. Aby nie wyglądać jak sztabka złota, dobierz bluzkę w innym kolorze. Proponuję królewski niebieski. Obowiązkowo załóż szpilki, które zawsze bezbłędnie wyszczuplają sylwetkę.
czytaj dalej...
Spodnie możemy zamienić na spódnice, należy pamiętać tylko o tym, że nie idziemy do biura. Wszystkie codzienne bezpieczne fasony: za kolano, ołówkowa, szara czy czarna zostawmy w szafie. Polecam coś w kolorze, coś połyskującego, mieniącego się, coś „wow”.
Czarna spódnica z dłuższym tyłem pięknie wyeksponuje nogi dodajmy, do niej top z połyskującej tkaniny, szpilki i mamy gotowy zestaw.
Z kolei spódnica mini z metalicznym połyskiem, zestawiona z czerwoną bluzką w kwiaty, ożywi stylizację. Biżuteria przy takim błysku nie jest konieczna, stawiałabym na coś delikatnego, ewentualnie duży pierścionek. One nigdy nie zaszkodzą.
Udanej zabawy!
Gosia Kuniewicz z Osy Osobistej Stylistki
http://www.personalstylist.pl/