Była Spice Girl zdecydowała się na skórzaną marynarkę projektu Balmaina za, bagatela!, 2 600 funtów. Czym różni się od zwykłych żakietów? Monstrualnymi poduszkami na ramionach! Tak, tak. Ten atrybut lat 80. wraca do łask.
Poduszki na ramionach odeszły kilkanaście lat temu jako nietwarzowy relikt. Jednak moda, jak wiadomo, lubi zataczać kręgi. Powrót poduch był więc nieunikniony.
W kolekcjach wielu projektantów pojawiają się modele o poszerzonych ramionach. Prym wiedzie - także ze względu na gabaryty barów - wspomniany już Balmain. W kolekcji znajdziemy nie tylko skórzany żakiecik, który wybrała Posh, ale także połączenie ramoneski z mundurem napoleońskim. Szalenie oryginalne rozwiązanie doskonale nadaje się i do marmurkowych dżinsów (które nota bene także znajdują się w kolekcji), i do ołówkowej spódnicy czy legginsów. Koszt: ok. 2 500 funtów.
POCZUJEMY SIĘ JAK W 1986 ROKU
Wersję marynarki w stylu lekko militarnym proponuje Philip Lim. Czerwony żakiet z asymetrycznymi szarymi zapięciami w kontrastowym kolorze stanowi akcent na tyle mocny, że nie wymaga dodatkowych ozdób. Krój podkreśla szerokie ramiona, a talię rysujemy, zaciskając odpowiednio pasek z tyłu. Nieco przykrótkie rękawki czynią go bardziej kobiecym. Kosztuje ok. 685 euro.
Najsilniej do mody lat 80. nawiązuje kontrowersyjny projektant Alexander McQueen. Nie dość, że serwuje klientkom superramiona, to jeszcze nadrukiem odsyła do czasów sprzed 20 lat. Na plecach marynarka ma nadruk, który może powodować złudzenia optyczne. Wygląda trochę jak tatuaż przedstawiający obnażony kręgosłup i nawiązuje do punkrockowego stylu. Kosztuje ok. 3 000 euro.
Zdecydowanie najbardziej stonowaną opcję proponuje Vivenne Westwood. Klasyczna czarna marynarka jednorzędowa, szerokość poduszek zrównoważono mocnym wcięciem w talii. Długość do bioder pozwala zachować odpowiednie proporcje sylwetki. Pasuje doskonale do luźniejszych spodni, ale i z wąskimi rurkami będzie prezentować się naprawdę świetnie. Projektanta wyceniła swój pomysł na ok. 550 euro.
ZOBACZ TAKŻE: