Wiele rzeczy w macierzyństwie trzeba po prostu przeżyć, żeby w pełni przekonać się, jakie są. Dla każdej mamy będzie to co innego. Są jednak takie rodzicielskie momenty, które zaskoczą każdego rodzica.

Co to znaczy hałas

Nowoczesne zegarki i smartwache mają już funkcję wykrywania, gdy użytkownik znajduje się w hałasie zagrażającym zdrowiu. Zapytaj rodziców, jak często włącza im się taki alarm. Zaczyna się od momentu, gdy pierwszy raz na całego rozpłacze się noworodek. Prócz łamiącego się serca, można też się mocno zdziwić jak pracuje taka mała przepona i jak silny jest to głos. No cóż, od niego zależy przetrwanie niemowlęcia nic zatem dziwnego, że krzyczy. Dużo trudniej wytłumaczyć sobie hałas, jaki generują kilkulatki. Jest on gigantyczny i mimo że rodzic przyzwyczaja się do pewnego poziomu stałego szumu, poziom siły krzyku zaskakuje za każdym razem.

Reklama

Co to znaczy być zmęczoną

Reklama

Nie można odmówić zmęczenia osobom, które nie mają dzieci. Oczywiście, że są zmęczone. Jednak pełnie zmęczenia, długofalowego, które trudno naprawić jednym weekendem poznajesz dopiero wtedy, gdy zostajesz rodzicem. Nagromadzone niewyspanie, brak czasu dla siebie, ciągła czujność i bycia odpowiedzialnym za drugiego człowieka. To poziom zmęczenia, jaki trudno zrozumieć komuś, kto go nigdy nie doświadczył.

Nigdy nie jest się samym w toalecie

Wydawać by się mogło, że tak podstawowa czynność jak wizyta w toalecie nie jest niczym skomplikowanym. Kiedy jednak zostajesz mamą sprawa nabiera zupełnie innego znaczenia. Kiedy jesteś sama z niemowlęciem i każdemu załatwianiu się towarzyszy płacz dziecka (więc w końcu zabierasz je ze sobą). Albo kiedy jesteś mamą kilkulatków, które nie chcą zostawić cię nawet na minutkę i w końcu przywykniesz do tego, że można pewne sprawy robić w towarzystwie. Albo przynajmniej z widokiem na małe rączki wsuwane pod drzwiami.

Można być zmęczoną opieką nad dzieckiem, a jednocześnie w chwili samotności oglądać zdjęcia i tęsknić

Wszystkie powyższe sprawy bardzo, bardzo męczą. Czasami ma się naprawdę dość. Z radością łapie chwile odpoczynku i wtedy… zaczyna tęsknić za dziećmi i całym związanym z tym zamieszaniem. Więc niby odpoczywasz, ale od czasu do czasu oglądasz zdjęcia na telefonie i zastanawiasz się, co robią dzieci.

Jaką moc ma kobiece ciało

Przejście ciąży, urodzenie dziecka i produkowanie dla niego pokarmu, a potem wrócenie do stanu sprzed ciąży. Jak bardzo jest to niesamowite i trudne do pojęcia rozumem. Jedno ciało, które produkuje nowego człowieka, w niesłychanie heroiczny sposób sprowadza go na świat, a potem jeszcze karmi. Niesamowite!

Wydzieliny nie robią już wrażenia

To prawda. Po jakimś czasie bycia rodzicem ludzkie wydzieliny nie robią już takiego wrażenia. No, a przynajmniej wydzieliny własnego dziecka. Kupa, smarki, obsikane spodnie. No cóż, codzienność. No i prędzej czy później każdy rodzic złapie wymiociny dziecka w ręce.