Aktywna mama potrzebuje odpowiedniej dawki energii. Zdrowa dieta powinna zapewnić kobiecie siłę na cały dzień.
– Wszystko to, co dzisiaj jadają zawodowi sportowcy to aktywna mama powinna jeść. Oczywiście my mówimy o mamie aktywnej, a nie mówimy o kobiecie w ciąży, która zawsze ma jakieś swoje fanaberie kulinarne i powinna zwracać baczniejszą uwagę na to, co je – uważa Robert Sowa.
Kucharz aktywnym mamom proponuje zdrowe, ale jednocześnie dość wyrafinowane menu.
– Plastry combra sarny marynowane z oliwą truflową, z tartym serem bursztyn lub parmezanem. Do tego rucola i prażone kapary. Później cappuccino z borowików i sorbet ze szczawiu. Ze względu na to, że przystawka była mięsna to postawiłem na ryby. Będzie polędwica z dorsza atlantyckiego, polędwica z halibuta. To wszystko będzie podane z blanszowanym szpinakiem z krewetkami. Na deser mus z chałwy z sezamkami z kremem waniliowym. Do tego truskawki i maliny. Myślę sobie, że jeśli tak będzie jadać każda aktywna mama w naszym kraju to będzie miło i wesoło – uważa Robert Sowa.
Według kucharza pracująca mama nie ma czasu na poszukiwania produktów w różnych sklepach. Najlepiej, by mogła zrobić zakupy w jednym miejscu.
– Specjalnie odwiedziłem kilka sklepów. Zarówno dorsz i halibuta kupimy bez problemu. Krewetki widziałem mrożone też. Ze szczawiem może być problem, ale tu może być sorbet cytrynowy. Comber z sarny można również znaleźć, więc tutaj nie ma problemu. Oliwa truflowa to już raczej w delikatesach. Więc nie odpłynąłem za bardzo z tym menu, można wszystkie produkty dostać na rynku bez żadnego problemu – zapewnia kucharz.
Kobiety, które aktywnie spędzają czas, powinny jeść regularnie pięć posiłków dziennie w odstępach najlepiej co trzy godziny. Jeśli mama chce zachować figurę, to powinna zrezygnować z podjadania oraz z jedzenia po godzinie 18. Warto także pamiętać o piciu około 2 litrów wody dziennie. Lekkimi przekąskami niech będą owoce, orzechy, rzeczy lekkie, a nie słodycze.